Na początek: zrób przegląd w szafie i zobacz, czy masz już coś, co przypomina tę drogą rzecz, którą zamierzasz kupić.
Jeśli odpowiedź brzmi nie, przejdź do drugiego pytania. Jeśli odpowiedź jest twierdząca, masz niewiele do zrobienia. Powiedzmy, że jest to fantastyczna, czarna, koktajlowa sukienka. Czy masz już milion podobnych, tańszych czarnych sukienek, które kochasz i okazyjnie po nie sięgasz?
Jeśli tak, to zastanów się, czy warto wydawać duże pieniądze na nową. Poza tym chyba dobrze wiesz, że im więcej masz ubrań, tym rzadziej je nosisz.
Jako miłośniczki mody mamy wewnętrzną potrzebę posiadania rzeczy luksusowych. To w gruncie rzeczy nic złego. Należy jednak pamiętać, że większość designerskich rzeczy - choć są piękne i oryginalne, nie zawsze bywają w naszym guście i często kupujemy je tylko ze względu na metkę. Zastanówcie się, czy kupiłybyście daną rzecz, gdyby nie metka.
Nie chcielibyśmy zakładać, że pragniesz kupić coś drogiego po to, aby ludzie wiedzieli, że to masz. Ale niestety, taki jest świat, w którym żyjemy. Czy skłonna byłabyś kupić torbę Alexander McQueen nie dlatego, że naprawdę ci się podoba, lecz po to, żeby inni wiedzieli, że ją masz? Czy byłabyś w stanie cieszyć się z zakupu markowych butów bez poinformowania o tym mediów społecznościowych? Jeśli odpowiedź brzmi nie, należałoby zmienić sposób myślenia.
Podobnie jak media społecznościowe, świat mody również przepełniony jest hitami, okazjami i promocjami, którym niekiedy trudno się oprzeć. Jeśli potrzebujesz markowych dżinsów i akurat zauważyłaś, że dzisiaj są o 30% tańsze, to je kup. Ale jeśli widzisz promocję drogich butów, których nigdy nie widziałaś na oczy i wcale ich nie potrzebujesz, czym prędzej odejdź od komputera. Wróć, gdy ochłoniesz - w przeciwnym razie po zakupie dopadną cię ogromne wyrzuty sumienia.
Zachęcam do robienia zakupów podczas sezonowych wyprzedaży, ale przy zakupie naprawdę drogich rzeczy warto przeliczać koszty na częstotliwość noszenia i praktyczność. Jeśli jesteś nauczycielką w przedszkolu, która na co dzień potrzebuje płaskich i wygodnych butów, po ci kolejna para wysokich, biurowych szpilek? Po co wydawać ciężko zarobione pieniądze na coś, co zapewne będzie leżeć w szafie?
Istnieją osobistości, które nadają modowy ton. Zobaczyłaś Anję Rubik lub Jessicę Mercedes w ciuchu od Diora i zapragnęłaś mieć tę samą kreację? Pamiętaj, że projektanci wysyłają do gwiazd i blogerek modowych ubrania za darmo, by je nosiły i zachęcały do kupowania. To jest część ich pracy - pokazywać się w najnowszych kreacjach. Ty możesz je podziwiać, ale nie musisz naśladować. Można podziwiać styl gwiazd, ale warto mieć własny.
Gdy planujesz zakup drogiej rzeczy, warto się zorientować, czy gdzieś nie można znaleźć jej w lepszej cenie. Zanim kupisz wymarzoną bluzkę czy sukienkę w ''lepszym'' sklepie, sprawdź oferty domów towarowych, butików i sklepów internetowych. Możesz zajrzeć również na serwisy typu Allegro czy okazje.info.
Postawmy sprawę jasno: nie każdy musi mieć coś "klasycznego" i nosić to do końca życia (bo co to za przyjemność?). Ale wydawanie fury pieniędzy na hit jednego sezonu jest niemądre. Dlaczego? Ponieważ jest duża szansa, że szybko trafi na dno szafy, a ty poczujesz wyrzuty sumienia, że za bardzo zaszalałaś.