Preferujemy dodatki z rafii, dobre szczególnie na upalne dni. Głowę i włosy warto chronić od słońca kapeluszem słomkowym, takim w stylu męskim, lub a la lata 70.

Do łask wraca kolorowa biżuteria z laki oraz bursztyn, zapomniany dawno kamień, którego nad polskim akurat morzem nie brakuje. Jego złoty blask świetnie uzupełnia beżowe dodatki i proste, lniane ubrania.

Czcimy lata 70! Nosimy jeansowe kombinezony a nadgarstki ozdabiamy dużą ilością kolorowych bransoletek, cienkich, z wiszącymi kamykami i koralikami. Do tego jak przystało na dziecko natury, nosimy torby materiałowe a nie skórzane. Oczywiście w motywy roślinne.

Odblaskowe kolory to hit tego sezonu, pojawia się więc i w Parfois. Ciekawe jednak, że jest nienachalny, tylko lekko zasugerowany w zdobieniu torby - która sama w sobie jest dość specjalna. Na pokazach domu mody Furla czy Hermesa pojawiły się w tym sezonie przezroczyste torebki. Nie musimy już wydawać na nie fortuny, mamy je w tańszej wersji w Parfois.

Brązowe torby w wyciskane motywy roślinne to świetna propozycja na uatrakcyjnienie klasycznych toreb. Są pojemne, solidne i mają kształt kuferków.

Kolejna inspiracja latami 70. W tym sezonie żadna szanująca się marka nie pominęła butów na koturnie. Są super modne, wygodne i łydka wygląda w nich szczuplej. Do takiego obuwia nie pasuje torba elegancka, konieczny będzie worek lub miękka torba materiałowa ze wzmocnionymi rączkami.

Do łask wracają plecione koszyki, obszyte materiałem. Świetnie pasują do wciąż żywego look z lat 50. Rozkloszowana spódnica, bluzka w grochy i opaska na włosach to dobre towarzystwo dla takiej torby.

Staramy nie polecać się skórzanych wyrobów. Kiedy tylko możemy, lepiej zastąpić je skórą ekologiczną - dziś prawie nie ma różnicy w użytkowaniu ich. Torby Parfois, uszyte z imitacji wężowej skóry, pięknie korespondują z zamszem i kolorami ziemi.

Mówi się, że wielkie torby odeszły w zapomnienie... Zawsze jednak będą kobiety, które muszą nosić ze sobą mnóstwo rzeczy. Spróbujcie do torby tzw. normalnych rozmiarów zapakować baleriny na zmianę, notes, parasolkę, kosmetyczkę, butelkę wody mineralnej i inne drobiazgi. Pęknie w szwach. Wielka torba bywa więc w naszej szafie rzadkim gościem, tak często jest w użyciu.

Biżuteria zawsze była mocnym atutem Parfois - oryginalna, niezbyt droga, sprzedawana w limitowanej ilości i często zmieniana, daje szansę na upolowanie czegoś niepowtarzalnego, w czym nie będzie potem chodziło pół miasta.