Wybór tuszu do rzęs nie jest aż taki prosty, jak się wydaje na pierwszy rzut oka. Nie wszystkie posiadają te funkcje, na których nam najbardziej zależy. Jeden będzie odpowiedni dla pań o rzadkich rzęsach, inny przepięknie podkręci, zaś jeszcze inny ekstremalnie wydłuży. Nie wierz w wielofunkcyjność tuszy do rzęs , gdyż niestety nie zawsze się sprawdza. Jaką wiec mascarę powinnaś wybrać?
Jeśli masz mało rzęs
Chcesz optycznie zwiększyć ilość rzęs? Potrzebujesz więc mascary , która dokładnie "dotknie" każdą rzęsę i nałoży na nią grubszą warstwę tuszu. Odrzuć więc mascarę, która tylko przedłuża rzęsy . Ta funkcja jest zbyteczna, gdyż wtedy Twoje rzęsy będą wyglądać jak wydłużone, cienkie patyczki. Wachlarz rzęs zapewni Ci pogrubiająca mascara o gęstej i elastycznej szczoteczce , która z pewnością zaopiekuje się każdą rzęsą.
Jeśli mas zbyt proste rzęsy
Ten problem wcale nie jest taki trudny do rozwiązania. Wybierz mascarę, której szczoteczka jest lekko wygięta w łuk . Dzięki takiej szczoteczce Twoje rzęsy nie dość, że nabiorą koloru i gęstości, to jeszcze ułożą się w bardzo zmysłowy, podkręcony kształt i to bez korzystania z zalotki !
Jeśli mas krótkie rzęsy
Wybierz wydłużający tusz do rzęs , który posiada w swoim składzie budujące mikrocząsteczki na przykład keratyny albo olejków roślinnych. Takie mascary są w stanie przedłużyć rzęsy nawet o połowę naturalnej długości.
Wszystko w jednym
Wielofunkcyjność , ale nie w jednej szczoteczce to podstawa. Możesz wybrać mascarę, która ma dwie szczoteczki i nadaje się zarówno do wydłużenia, pogrubienia i podkręcenia. Zaoszczędzisz czas i pieniądze. Takie mascary zazwyczaj występują w dwufazowej formie . Pierwsza, która jest najczęściej biała, pięknie otula i pogrubia rzęsy, zaś druga wydłuża je, podkręca i nadaje koloru.
Lubisz nasze artykuły? Zostań fanką i kliknij TUTAJ
