Pamiętacie opowieść o czterech córkach hrabiego z Forcalqier, która towarzyszyła zapachowi L'Occitane Rose 4 Reines? Małgorzata, Eleonora, Sancja i Beatrycze miały swoje ulubione róże: francuską z Grasse, bułgarską, marokańską oraz turecką. Królewny uwielbiały spacery po prowansalskich łąkach i choć każda z nich zakochana była w zapachu swojej róży, wszystkie nie mogły oprzeć się urokowi tej o nieco buntowniczym usposobieniu. Roztaczany przez nią zapach wolności urzekał miłujące naturę hrabianki - podziwiały majestat dzikiej królowej, otoczonej kolorowym orszakiem tysięcy polnych kwiatów. Jakie imię można nadać róży, która z taką gracją łamie konwencje? To dzika królowa łąk - polna róża .
Wszystkie produkty linii Rose des Champs zawierają wyciąg z prowansalskiej polnej róży oraz czyste aromaty innych polnych kwiatów.
Woda toaletowa (167 zł/75 ml) - niczym bukiet świeżo zerwanych polnych kwiatów, zapach wody toaletowej Rose des Champs oczarowuje zielonymi i kwiatowymi nutami:
nuty głowy - młoda trawa, gruszka, cytryna
nuty serca - polna róża, kwiaty polne
nuty bazy - cedr, fasola tonka.
Perfumy w kremie (45 zł/7g) - to esencja wody toaletowej zamknięta w uroczym puzderku. Dzięki niemu zapach Rose des Champs będziesz miała zawsze ze sobą - możesz go użyć w każdej chwili i w każdym miejscu.
Jedwabisty żel pod prysznic (92 zł/250 ml) - mleczny żel wzbogacony olejkiem z krzewu różanego nawilża skórę, pozostawiając ją gładką i delikatnie pachnącą.
Perłowy krem do rąk (29,90 zł/30 ml) - krem z mikroperełkami olejku z krzewu różanego, wnika w skórę nawilżając ją i delikatnie perfumując.