Martensy w kwiatki - wiosna 2011

Dawno już przestano uważać martensy za buty nie kobiece. A teraz, gdy mają na sobie wzór w kwiatki, tym bardziej można polecić je dziewczętom.

Czy ciężkie buty mogą być lekkie? Jak widać, tak. W nowej, wiosennej kolekcji Dr. Martensa znajdziemy romantyczne buty w kwiatowe wzory . To kontynuacja strategii odświeżania marki. Nowe materiały, nowe wzory i nowy kształt butów co prawda pogrywa z ikonicznym wizerunkiem marki, ale przecież nie bezcześci go, tylko rozwija. Sylwetka buta jest lżejsza, nie tak toporna, marka używa też wzorów kwiatowych rodem z Liberty of London , a nawet płótna do produkcji butów!

Sygnowane przez Dr. Martensa buty odmłodniały, i poszły za tegorocznym trendem na lata 70. Drobne, pastelowe kwiateczki, łączka i blade oxfordy pokazują, że dziewczyny tej wiosny rządzą. Na hit zapowiadają się martensy miętowe czy w kolorze pudrowego różu . Te świetnie poradzą sobie z maxi sukienką i zwiewnym topem. Z kolei te w kwiatowy wzór to rewelacyjne obuwie do spodni typu 'chinos' i luźnej marynarki.

Półbuty w róże, Dr. Martens, ok. 330 zł

Marka zaczyna nawet projektować trampki, sandały typu mary janes i uwaga... mokasyny ! Nawet te Dr. Martens robi w bladym różu i błękicie - i są one trafione w 10-tkę. Wieloletni fani łapią się więc za głowę, a nowych wielbicieli marki przybywa.

Ceny: połówki ok. 330 zł , długie ok. 360 zł , mokasyny ok. 200 zł , trampki ok. 200 zł .

Więcej:

Kolorowe oxfordy od BUT-S

Więcej o:
Copyright © Agora SA