Czasami zastanawiacie czyja to wina, w całym toku produkcji, że dany "ciuch" zawisł na sklepowym wieszaku? Czy to projektant bez gustu, czy może złe wykonanie? Tego się pewnie nie dowiemy, za to możemy ocenić efekty pracy .
Wybrałyśmy pięć bluz , które nie kojarzą się nam z niczym dobrym. Po pierwsze Troll - sprany odcień czerwieni, infantylny wygląd i białe dodatki, o które właścicielka modli się przed praniem, by się nie zabarwiły na różowo. Po drugie House - bluza, która mimo przesłania na froncie sprawia, że urzeczywistniają się nasze największe modowe koszmary ! Po trzecie Cropp - bazarowo-dyskotekowy kicz różowych świecidełek i koci pysk w stylu mangowym na popielatej sportowej bluzie. Po czwarte Cubus - bluza przypominająca modele z lat 90-tych - czy nie za wcześnie na modowy powrót tych lat? Po piąte H&M - mieszanka braku stylu i nijakości z nadrukowanymi napisami i haftowanymi motywami roślinnymi w najmniej oczekiwanym miejscu.
Zapraszamy do obejrzenia GALERII i wzięcia udziału w sondażu na najbrzydszą bluzę!
Więcej sondaży: