Bilioneurobab - raj dla kobiet

Bilioneurobab 8 marca był strzałem w dziesiątkę - w końcu każda kobieta tego dnia powinna sprawić sobie przyjemność. Wiele uczestniczek tegorocznej imprezy na pewno skorzystało z okazji - np. w mojej szafie zawisła nowa sukienka.

Z cyklicznymi imprezami jest tak, że gdy raz nam się nie spodobają, to często rezygnujemy z uczestnictwa w następnej. Raz rozczarowany klient nie da się przekonać nawet najlepszej reklamie, raz zadowolony - na pewno powróci. Obserwuję rozwój BEB od początku i czasem bywało lepiej, a czasem gorzej, jednak mimo drobnych potknięć, z imprezy na imprezę widać postęp. Lepsze rozmieszczenie stoisk, ciekawy dobór wystawców i coraz sprawniejsza organizacja udowadniają, że organizatorzy dążą do ideału . Do tego przesympatyczni projektanci, którzy służą radą i to co najważniejsze: dostęp do pięknych, unikatowych kreacji. Tak trzymać, a coraz więcej osób na stałe wpisze Bilioneurobab do swojego kalendarza.

Podczas wiosennej edycji BEB hasło: "kto pierwszy, ten lepszy" jak zwykle dało się wszystkim we znaki. Zazdrosne spojrzenia o sprzątniętą sprzed nosa kreację, czy lamenty nad brakiem "mojego rozmiaru" to stałe obrazki imprezy. W końcu sprzedawane tam ciuchy są jedyne w swoim rodzaju, wiele z nich to limitowane serie, a często wystawiane są tylko w jednym rozmiarze. Najzdolniejsze "łowczynie" potrafią upolować naprawdę piękne sztuki. - Ja na Bilion przyjeżdżam zawsze, bo to tutaj znajduję najfajniejsze buty . Te, co mam na sobie, kupiłam ostatnim razem - powiedziała jedna z uczestniczek. Inna wyznała, że na zachwyca ją kolekcja biżuterii Kariny Królak oraz stoisko S.T.A.M.P.S.

Na Bilioneurobab naprawdę było w czym wybierać: intensywne barwy można było znaleźć w Glamour Collection czy u Smirnowa, stonowane beże i szarości w kolekcji AnnaMarita. Lubiących sportowy styl przyciągało stoisko O'Neal, fanki dzianiny - ubrania Łucji Wojtali, indywidualistki Sistem Five czy projektanci z MSKPU. Piękne bluzki i sukienki zaprezentowano na stoisku Langer, a u LollyPop ciekawe torebki i buty. Porady stylistów na temat tego, co modne i możliwość wzięcia udziału w konkursie "Metamorfozy" stanowiły dodatkowe atrakcje. Główną jednak jest zawsze możliwość odświeżenia garderoby przed nadchodzącym sezonem czymś niebanalnym i wartym swojej ceny. Rzeczy dostępne na BEB są bowiem świetne jakościowo, bardzo często niepowtarzalne i na pewno modne. A w końcu w zapełnianiu szafy nie chodzi o ilość, ale o jakość.

Tekst: Karolina L.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.