"Muszę się z tym przespać". Sen rozwiązuje problemy: mit czy rzeczywistość?

Naukowcy z University of Bristol przeanalizowali znaczenie snu w codziennym życiu i podejmowaniu decyzji. Jak się okazuje, kilka godzin sennych marzeń może skutecznie pomóc w rozwiązywaniu i analizie dręczących nas problemów. Wyniki opublikowano w magazynie medycznym Cell Reports

W trakcie snu w mózgu odtwarzane są w przyspieszonym tempie aktywności, które miały miejsce w ciągu dnia. Dochodzi do tego w hipokampie, strukturze w płacie skroniowym kory mózgowej, która odpowiada za pamięć i przenoszenie informacji z pamięci krótkotrwałej do długotrwałej.

Kluczowy we wnioskach naukowców jest fakt, że w trakcie nocnej "powtórki" wzmacniają się połączenia między komórkami nerwowymi. Dzięki temu mózg w efektywny sposób sortuje i zachowuje ważne informacje. A to pomaga np. przy podejmowaniu skomplikowanych decyzji lub nauce.

To już kolejne badanie potwierdzające dobroczynny wpływ snu na zapamiętywanie informacji. Opublikowane w listopadzie ubiegłego roku w magazynie Neurobiology of Learning and Memory udowadnia, że minimum osiem godzin snu pozwala na lepsze przyswojenie sobie nowych danych.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.