Makijaże Max Factor inspirowane VII epizodem filmu "Gwiezdne wojny"

Po raz pierwszy, produkcja Gwiezdnych Wojen połączyła siły z marką Max Factor i w ramach tej ogólnoświatowej współpracy stworzyła sześć inspirujących looków. Ta niesamowita kooperacja pozwoli licznej żeńskiej części widowni mocniej wyrazić swoje uwielbienie dla sagi poprzez ekspresyjny makijaż.

Celem współpracy było pokazanie wielu aspektów transformacji głównych bohaterów, oraz podkreślenie  dwoistości ludzkiej natury: jasnej i ciemnej strony tkwiącej w każdym z nas. Max Factor postrzega makijaż jako narzędzie pozwalające kobietom eksperymentować z wyrażaniem ich wielowymiarowej osobowości.

Dzisiaj mamy okazję zobaczyć pierwsze dwa z sześciu looków stworzonych w ramach współpracy.

Globalna dyrektor kreatywna P&G, Pat McGrath, jedna z najbardziej cenionych makijażystek na świecie, sama jest wielką fanką Gwiezdnych Wojen i osobiście zaprojektowała serię makijaży inspirowanych filmem.

Pat inspirowała się ikonicznymi postaciami oraz kontrastem pomiędzy ciemną i jasną stroną. Rezultat to nowoczesne, awangardowe makijaże, wspaniałe źródło inspiracji na nadchodzący sezon.

"To wyjątkowa współpraca pod wieloma względami, jesteśmy niezwykle podekscytowani. Obie marki, zarówno Max Factor jak i Covergirl posiadają olbrzymie dziedzictwo w dziedzinie kreacji wizerunku. Od lat zachęcamy kobiety do śmiałych eksperymentów wyzwalających drzemiący w nich potencjał. Siła obu marek w połączeniu estetyką Gwiezdnych Wojen, najbardziej oczekiwanego filmu tego roku,  pozwoliła nam stworzyć kampanię, która z pewnością nie przejdzie bez echa."

Esi Eggleston-Bracey, Vice President, Global Cosmetics - P&G

Pat McGrath komentuje: "Droid to look, który ma przywoływać na myśl zachwycającego robota, ze złotymi ustami i powiekami. Chciałam uchwycić równowagę pomiędzy czymś niezwykle futurystycznym i zniewalająco pięknym, Natomiast Stormtrooper to kobieta wojowniczka, która podkreśla swą siłę graficznym makijażem oka. To bardzo zdecydowany makijaż, zwieńczony ciemną czerwienią ust."

"Chciałabym żeby kobiety zainspirowały się tymi makijażami, użyły wyobraźni i pobawiły się z własnym wizerunkiem. Nie chodzi o dokładne odtwarzanie, ale o adaptację jednego elementu i stworzenia wokół niego własnej historii"

"Jeżeli chodzi o samą współpracę, pomyślałam jedno: WSPANIALE. To wyjątkowa okazja w której legendarna opowieść, moda, makijaż i kultura pop spotykają się w jednym miejscy. Jako makijażystka uwielbiam takie wyzwania."

Celem współpracy było pokazanie wielu aspektów transformacji głównych bohaterów, oraz podkreślenie dwoistości ludzkiej natury: jasnej i ciemnej strony tkwiącej w każdym z nas. Max Factor postrzega makijaż jako narzędzie pozwalające kobietom eksperymentować z wyrażaniem ich wielowymiarowej osobowości.

Globalna dyrektor kreatywna P&G, Pat McGrath, jedna z najbardziej cenionych makijażystek na świecie, sama jest wielką fanką Gwiezdnych Wojen i osobiście zaprojektowała serię makijaży inspirowanych filmem. Pat inspirowała się ikonicznymi postaciami oraz kontrastem pomiędzy ciemną i jasną stroną. Rezultat to nowoczesne, awangardowe makijaże, wspaniałe źródło inspiracji na nadchodzący sezon.

"To wyjątkowa współpraca pod wieloma względami, jesteśmy niezwykle podekscytowani. Obie marki, zarówno Max Factor jak i Covergirl posiadają olbrzymie dziedzictwo w dziedzinie kreacji wizerunku. Od lat zachęcamy kobiety do śmiałych eksperymentów wyzwalających drzemiący w nich potencjał. Siła obu marek w połączeniu estetyką Gwiezdnych Wojen, najbardziej oczekiwanego filmu tego roku,  pozwoliła nam stworzyć kampanię, która z pewnością nie przejdzie bez echa."

Esi Eggleston-Bracey, Vice President, Global Cosmetics - P&G Pat McGrath komentuje:

"Droid to look, który ma przywoływać na myśl zachwycającego robota, ze złotymi ustami i powiekami. Chciałam uchwycić równowagę pomiędzy czymś niezwykle futurystycznym i zniewalająco pięknym, Natomiast Stormtrooper to kobieta wojowniczka, która podkreśla swą siłę graficznym makijażem oka. To bardzo zdecydowany makijaż, zwieńczony ciemną czerwienią ust."

"Chciałabym żeby kobiety zainspirowały się tymi makijażami, użyły wyobraźni i pobawiły się z własnym wizerunkiem. Nie chodzi o dokładne odtwarzanie, ale o adaptację jednego elementu i stworzenia wokół niego własnej historii"

"Jeżeli chodzi o samą współpracę, pomyślałam jedno: WSPANIALE. To wyjątkowa okazja w której legendarna opowieść, moda, makijaż i kultura pop spotykają się w jednym miejscy. Jako makijażystka uwielbiam takie wyzwania."

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.