Futro w roli głównej

Kiedy przyjdzie ciężki mróz, weź przykład z dzikich zwierząt Północy - okryj się futrem i odważnie staw czoło zimie

Dobra wiadomość dla ekologów: futro absolutnie nie musi być naturalne. Ważne, by grzało! Jego fason jest mniej istotny, modny jest każdy, byle obszerny i spiętrzony. Nowość? Futro nosi się nie tylko na zewnątrz, a w pomieszczeniach nie tylko jako wykończenia kołnierzy i mankietów. Prawdziwym hitem są futrzane kamizelki.

Ciepły drobiazg

Futrzany płaszcz to dla ciebie za dużo? Wybierz futrzane dodatki - będziesz modna i nie zmarzniesz.

Jeśli noszenie futra od stóp do głów nie przemawia do ciebie, ale lubisz puchate dodatki, ten sezon jest dla ciebie. W sklepach roi się od ładnych i praktycznych, bo bardzo ciepłych, czapek, etoli, kołnierzy i rękawiczek. Najbardziej urozmaicone modele mają nauszniki, pompony uszyte z materiałów naśladujących futro egzotycznych zwierząt. Takie dodatki uszlachetniają każdy styl: sportowy przenoszą do luksusowego Aspen, a elegancki w pełną przepychu przeszłość damskich garderób.

Puchatki

Zainspiruj się tradycyjnym strojem Eskimosów - noś wielkie futrzane buty i puszyste torebki.

W tym sezonie futrzane buty i torebki są najgorętszymi dodatkami. I to dosłownie. Dzięki puchatym kozakom zainspirowanym eskimoskim obuwiem tegoroczna zima nie będzie taka straszna. Futrzane wykończenia torebek nie mają wprawdzie praktycznego zastosowania, ale są po prostu modne. Pamiętaj, że puszyste dodatki najlepiej prezentują się w towarzystwie gładkich tkanin.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.