Minimalizm

Im mniej, tym lepiej. O urodzie tego stylu decydują prosty krój, stonowane barwy i perfekcyjne wykonanie

Ten styl to pochwała umiaru. Jest uniwersalny, elegancki i - mimo swojej prostoty - nigdy się nie nudzi. Tak jak charakterystyczne kolory, które go zdominowały: czerń, biel, odcienie szarości. Minimalizm opiera się na prostych formach - ubrania nie epatują detalami, wymyślnymi fasonami. Oszczędne stanowią niejako dodatek do sylwetki. Za to ich wykonanie to przykład solidnego krawiectwa: wszystkie rzeczy są dobrze skrojone, starannie wykończone, dopieszczone.

Mała czarna

Zawsze modna. Bez ozdób, falban, haftów czy aplikacji. Ma szyk i klasę, nie potrzebuje dodatkowej oprawy.

Sukienka absolutnie niezbędna w kobiecej szafie. W wydaniu minimalistycznym pozbawiona wszelkich zbędnych elementów: falban, żabotu, drapowań, aplikacji. Jej linia może być bardzo klasyczna (blisko ciała) albo zmodyfikowana według aktualnych trendów: lekko rozszerzona, w formie bombki, długa. To, co ją najlepiej charakteryzuje, to fakt, że nie jest w żaden sposób upiększana - czy to biżuterią, czy choćby dekoracyjną lamówką w kontrastowym kolorze. Jedyne szaleństwo, na jakie można sobie pozwolić, to wybór materiału: sprawdzą się i jedwab, i miękki aksamit, i bawełna. Obowiązkowo czarne.

Na dodatek

Buty czy torebka są tylko dodatkiem, nie rzucają się w oczy, nie wzbogacają stroju. Proste, ale najwyższej jakości.

Biżuteryjna torebka czy buty na wymyślnym obcasie ozdobione kamieniami tutaj się nie sprawdzą. Minimalizm wymaga od dodatków, aby pozostawały w cieniu. Ten styl jest bezlitosny: buty i torebki muszą być jednolite w kolorze, o najprostszej formie. Ewentualne elementy dekoracyjne są małe i prawie niewidoczne (klamerka, element sznurowania, guzik, sprzączka). Bardzo ważna jest jakość: dodatki powinny być wykonane z najwyższej klasy materiałów: najlepiej matowej lub nabłyszczanej solidnej skóry. Wtedy prezentują się najlepiej. Nawet na drugim planie.

Copyright © Agora SA