Na pytania odpowiada: ekspert Kérastase Anna Lawenda
Przede wszystkim ekspozycja na słońce (bez nakrycia głowy). Najbardziej niebezpieczne są promienie UV w połączeniu z wodą, szczególnie chlorowaną i słoną. Sól i chlor mogą podrażniać skórę głowy i sprawiają, że reakcje chemiczne wewnątrz włosów przebiegają bardziej intensywnie. Wbrew pozorom to nie tylko sezonowy kłopot. Dotyczy również osób, które regularnie chodzą na basen czy korzystają z solarium.
To kompletna katastrofa dla włosów. Jest tylko chłodniej, ale woda spłukuje hydrolipidową powłoczkę ochronną, przez co promienie słoneczne działają mocniej, uruchamiając reakcję utleniania. Powstają wolne rodniki uszkadzające wewnętrzną strukturę włosów, niszczące wiązania między łańcuchami keratynowymi. To proces podobny do rozjaśniania włosów w salonie.
Tak. Utrata koloru osłabia włosy. Naturalny pigment zawarty we włosach - melanina - trochę chroni je przed słońcem. Im jej mniej, tym słabiej włosy się bronią. Podobnie jest z włosami koloryzowanymi. Sztuczny pigment nie zapewnia żadnej ochrony. Poddane działaniu słońca włosy nie tylko tracą szybciej kolor, ale stają się uwrażliwione. Mają naruszoną zewnętrzną warstwę, czyli rozchylone łuski. Tracą wtedy połysk i znacznie gorzej się rozczesują.
O uwrażliwieniu już powiedziałam. Włosy zniszczone są wtedy, kiedy dodatkowo zostaje osłabiona ich struktura wewnętrzna, tracą wtedy sprężystość i odporność.
Podobnie jak skórę. Przez odpowiednią pielęgnację i ekrany słoneczne. Najważniejsze jest jednak, by nie wystawiać ich na bezpośrednie działanie promieni. Polecam kapelusze, parasole słoneczne.
W pewnym sensie tak. To ekrany słoneczne, które zabezpieczają włosy. Zawierają takie same filtry jak kremy. Muszą też pozostawać na włosach, nie być spłukiwane podczas mycia. Są to mgiełki, olejki, niektóre środki do stylizacji.
Można je porównać do balsamów po opalaniu. One głównie regenerują, odżywiają, wygładzają narażone na słońce włosy.
Mają większe stężenie substancji pielęgnacyjnych, np. ceramidów. Powinny też łagodzić podrażnienia skóry głowy, nawilżać ją i włosy. Paradoksalnie, powinny również zawierać składniki chroniące włosy przed wilgocią, typu anti-frizz.
Podczas codziennej pielęgnacji latem. Nie tylko na plaży, także w mieście. Szczególnie ekran słoneczny warto mieć w torebce i powtarzać aplikację. Po kąpieli w słonej lub chlorowanej wodzie trzeba umyć włosy szamponem, nawet kilka razy dziennie. Potem nałożyć odżywkę i pozostawić ją na głowie tyle czasu, ile zaleca producent. Musi mieć czas, by przeniknąć głębiej. Jeśli zostanie natychmiast spłukana, może wygładzić włosy, ułatwiając rozczesanie, ale nie zregeneruje ich dostatecznie. Nie ma się co obawiać, że maseczki przeciążą włosy. Poza tym można dobrać produkt, którego konsystencja i stężenie składników regenerujących nam odpowiada.
Nie. Kosmetyki regeneracyjne nie zawierają filtrów. Te przeznaczone do spłukiwania mogą pozostawiać na włosach osad, matowić je. Poza tym nie działają, gdy włosy wyschną. Optymalnie działają stosowane zgodnie z zaleceniem producenta.
Raczej uniwersalne. Przeznaczone dla osób, które czują, że pod wpływem słońca ich włosy tracą blask, wymagają bardziej intensywnej pielęgnacji niż zwykle.
To zależy od składu. Raczej powinno się unikać tych, w których utrwalaczem jest alkohol (lepsze są silikony). Groźne bywają lakiery i żele. Często przesuszają włosy. Należy wybierać produkty
o działaniu pielęgnacyjnym.
Niekoniecznie, przede wszystkim na pewno nie powinno się suszyć włosów na słońcu. Jeśli robimy to na powietrzu, to w cieniu, np. pod parasolem słonecznym. Jeśli suszarką, to chłodnym nawiewem.
Jeśli włosy są po lecie bardzo przesuszone, łamliwe, matowe, a pielęgnacja domowymi metodami okazuje się niewystarczająca, odwiedź salon fryzjerski. Profesjonalne zabiegi odżywczo-nawilżające mają wielokrotnie silniejsze działanie od zwykłych preparatów. Ampułki i maski stosowane w salonach są bardziej skoncentrowane. Fryzjer doradzi ci odpowiednią kurację, ponadto dysponuje specjalistyczną aparaturą (np. klimazon), która odpowiednio zintensyfikuje działanie kosmetyków.