Najnowsza kolekcja De La Garza, czyli Weekend Warrior

Mamy już za sobą pokaz najnowszej kolekcji Rodrigo De La Garzy, który po raz pierwszy pokazał damską kolekcję. Pokaz otworzył i zamknął słynny już Zombie Boy.

10 listopada, Rodrigo De La Graza, meksykański projektant mieszkający i tworzący w Polsce, zaprezentował w warszawskiej Soho Factory swoją najnowszą kolekcję "Weekend Warrior".

Premierowa kolekcja damska De La Garza opisana została jako kobieca elegancja i klasyka z domieszką awangardy. W propozycjach zarówno na dzień jak i na wieczór przeważają biel, czerń, szarość i elementy czerwieni. W kolekcji "Weekend Warrior" znajdziemy seksowne, skórzane marynarki, gładkie spódnice ołówkowe, miękkie kożuchy i oczywiście sukienki oraz suknie wieczorowe, których nie może zabraknąć w propozycji dla eleganckich, a jednocześnie odważnych kobiet.

Jak na pierwszą kolekcję, wydaje się mało zaskakującą wypowiedzą projektanta na temat damskiej mody. Stroje są mało przełomowe, i nie posuwają modowego dyskursu nawet o krok do przodu. Owszem, każda z nas chętnie założy na co dzień militarny w stylu płaszcz, i każdej z nas przyda się iskrząca mała czarna, ale też wiele z nas ma już takie rzeczy w szafie od dawna.

Największą atrakcją wieczoru okazał się Zombie Boy, o którym głównie mówiło się przed i po pokazie. Model wystąpił w trzech stylizacjach, w pełnej krasie prezentując swoje tatuaże.

To było drugie spotkanie na płaszczyźnie zawodowej Rodrigo De La Garza i Zombie Boya, który był wcześniej twarzą kolekcji De La Garza wiosna-lato 2011.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.