Lemon Sage Paul Mitchell - odżywczy zabieg z zielonej herbaty i cytryny

Zabieg wzmacniający i odbudowujący matowe, pozbawione energii, przemęczone zabiegami fryzjerskimi włosy. Uwaga - mocno orzeźwiający!

Zabieg silnie nawilżający i głęboko oczyszczający włosy. Kosmetyki marki Paul Mitchell z linii Lemon Sage zawierają kompleks Green Tea Tree, który wnika głęboko w korę włosa, odbudowując jego strukturę wewnętrzną.

Przebieg zabiegu

Zabieg rozpoczyna się od relaksującego masażu skóry głowy eterycznym olejkiem Lemon Sage Paul Mitchell. Następnie włosy są dogłębnie myte szamponem oczyszczającym i przygotowane na następny etap. Pod koniec mycia szamponem skóra głowy i włosy zostają skropione sokiem ze świeżej cytryny i spłukane mineralną wodą gazowaną. Cytryna dodaje blasku i objętości włosom i stymuluje skórę głowy, a jej naturalny aromat działa energetyzująco i odświeżająco. Następny etap to kojąca regeneracja włosów przy pomocy maski Tea Tree Hair and Scalp Treatment . Zawarty w masce wyciąg z australijskiego drzewa herbacianego, lawendy i mięty pieprzowej zapewnia orzeźwiające doznania, a aktywny wyciąg z awapuhi (hawajski imbir) utrzymuje optymalny poziom wilgoci włosów i zapobiega ich przesuszaniu. Aktywne botaniczne połączenie aloesu, jojoby, henny i rozmarynu pomaga także uwydatnić blask i działa antystatycznie. Pantenol zapewnia długotrwałe nawilżenie, pogrubia włosy i nadaje połysk. Pod koniec tego etapu przeprowadza się masaż głowy przy pomocy ciepłego ręcznika pachnącego olejkiem Lemon Sage.

Podczas zabiegu odczuwa się chłodzące mrowienie (działanie mięty pieprzowej).

Mój test

Coś dla miłośniczek orzeźwienia, mentolu i uczucia chłodu w czasie pielęgnacji włosów. Na lato zabieg idealny, aż szkoda, że nie testowałam go w upał - wtedy z pewnością podobałby mi się jeszcze bardziej. Zabieg miał miejsce w pierwszym w Warszawie, otwartym kilka tygodni temu salonie dedykowanym w całości marce Paul Mitchell, otwartym kilka tygodni temu. Bardzo miłe miejsce! Domowej atmosfery dodaje mu elegancka kuchnia otwarta na salon, w której usiąść można przy wyspie i napić się doskonałej kawy, obserwując pracę fryzjerów.

Zabieg jest przede wszystkim ogromną przyjemnością, która natychmiast energetyzuje i stawia na nogi. Rzeczywiście nawilżył moje suche, kręcone włosy. Efekt nawilżenia utrzymywał się przez kilka dni po zabiegu, a głębokie oczyszczenie włosów pomogło im na znacznie dłużej - jego skutki czuję do dziś. Użyty na początku szampon głęboko oczyszczający usunął z włosów resztki kosmetyków do stylizacji i przygotował je na działanie zabiegu. Zabieg to nie tylko jednak pomoc dla włosów, ale też prawdziwy relaks. Podobało mi się bardzo, że na samym początku w jeszcze suche włosy wmasowana została odrobina olejku o lekkim cytrynowym zapachu. Taka orzeźwiająca aromaterapia miała swoją kontynuację kilkanaście minut później, kiedy włosy skropiono mi sokiem ze świeżo wyciśniętej cytryny - pięknie pachniał i odczuwałam go jak lodowate strumyczki spływające wzdłuż głowy. Prawdziwą przyjemnością było też spłukiwanie soku - za pomocą lekko podgrzanej, gazowanej wody mineralnej, która musowała na głowie jak prawdziwy energetyzujący koktajl. Do powtórzenia w domu! Niestety, w domu nie da się powtórzyć długiego masażu głowy, jaki jest jednym z etapów zabiegu, podobnie jak mentolowej maski, która orzeźwia niemal jak chłodny prysznic.

Co, gdzie, za ile?

CZAS TRWANIA: 20 min + czesanie

CENA : Zabieg i czesanie od 120 zł (w zależności od długości włosów)

CZĘSTOTLIWOŚĆ : w zależności od potrzeb, w przypadku włosów przesuszonych nawet co tydzień

ADRES GABINETU : Fryzjerstwo PJ, ul. Sapieżyńska 8, Warszawa, ul. Sapieżyńska 8, tel. 504 022 902

Więcej o:
Copyright © Agora SA