Hotel SPA Dr Irena Eris

Pierwsze polskie Spa z prawdziwego zdarzenia i od ponad 10 lat jedno z najlepszych

Hotel położony jest w cichej okolicy, poza miastem (Krynica Zdrój), u stóp Jaworzyny. Otaczają go lesiste stoki z pięknymi szlakami spacerowymi i kolejką gondolową, którą można dotrzeć do tras narciarskich.

Luksus blisko natury

To dewiza hotelu. Do tego profesjonalna, uprzejma obsługa spełniająca niemal każde życzenie gości. Niewysoki budynek ma dwa połączone ze sobą skrzydła. Dzięki temu udaje się zachować przytulny, kameralny charakter. Wnętrza urządzone są w nowoczesnym, prostym stylu. Pokoje spore, komfortowe, z udogodnieniami do korzystania ze Spa: szlafrokami, kapciami, minikosmetykami do kąpieli. Z okien i tarasu widokowego można podziwiać górski krajobraz. Posiłki są wyśmienite. Ile zjesz, zależy tylko od ciebie, ponieważ śniadania, obiady i kolacje serwowane są w formie bufetu. W efekcie, zamiast dbania o linię, większość gości ulega pokusie łakomstwa. W barze Przy kominku miło spędza się wieczory przy muzyce na żywo, sącząc drinki. Naszym faworytem została Monza ze świeżego soku z czerwonych grejpfrutów i likieru porzeczkowego. Warto spróbować. tej porcji... witamin.

Kosmetyczny Instytut

Jest sercem hotelu. Zabiegi kosmetyczne wykonuje się na preparatach Prosystem. Istotna jest również diagnoza skóry robiona przez kosmetyczki, które na jej podstawie dobierają zabieg i wystawiają receptę na indywidualnie dobrane "domowe" kosmetyki z linii Prosystem Home Care. O skuteczności (i umiarkowanych cenach) zabiegów tej marki nieraz miałyśmy okazję się przekonać. Nowy zabieg "Barwy urody" dołączył właśnie do gamy moich ulubionych. Do tego typowe kuracje pod hasłem sanus per aquam (Spa) - ujędrniające bicze, relaksujące kąpiele perełkowe i hydromasaże oraz bogata gama masaży (jak na uzdrowisko przystało). Jedynym mankamentem są utrudnienia w zapisaniu się na zabiegi. W stosunku do liczby gości Instytut wydaje się za mały. Niewielki, ale sympatyczny jest również basen, sprzyjający uprawianiu aquaaerobiku. W saunie fińskiej stoją olejki do aromaterapii, można wybrać sobie ulubiony, np. sosnowy lub cytrusowy.

Ewa Ciszewska, fotoedytor .28 lat

Masaż kamieniami

Rozleniwia i odpręża. Od kiedy spróbowałam tej techniki, stała się moją ulubioną. Zwłaszcza gdy za oknami chłód, ciepło działa kojąco na wszystkie zmysły. Gładzenie ciała kamieniami trzymającymi temperaturę i układanie ich w punktach energetycznych powoduje przemożną senność, absolutne wyciszenie organizmu, a o to właśnie mi chodziło. Zapomina się o codziennej gonitwie i zgiełku miasta. Masaż klasyczny, który miałam następnego dnia, również był bardzo przyjemny, ale jeśli mam wybierać, decyduję się na kamienie.

Barwy urody

Zabieg można skomponować tak, by dobrać maski na różne partie twarzy. U mnie połączono maskę zieloną, kojącą podrażnienia, ze złotą, regeneracyjną. Obie skomponowano na bazie alg i po zmieszaniu z aktywną esencją świetnie się sklejają w gumowy odlew. Efekt po zabiegu jest bardzo dobry: skóra staje się gładka, sprężysta, świetlista. Sam zabieg sprzyja relaksowi (większą część można po prostu przespać). Wpływają na to cudownie długi masaż twarzy, koloroterapia, wyciszająca muzyka i zapach preparatów.

Bicze szkockie

Smagają bezlitośnie. Strumień wody kierowany pod dużym ciśnieniem na partie ciała wymagające ujędrnienia bije naprawdę mocno. Czuje się, że jest to skuteczna metoda. Miałam problem tylko z wytrzymaniem biczy z zimnej wody. Wolę te ciepłe, choć zmiana temperatury wody to dobra gimnastyka dla naczynek krwionośnych. Najpierw obawiałam się, że pani wykonująca zabieg może się pomylić i skierować strumień na wrażliwsze miejsca. Na szczęście sterowała urządzeniem bardzo precyzyjnie, kierując strumień wody nawet między piersi lub na ramiona. Dodatkowo zabieg ma działanie silnie energetyzujące. Jest w stanie dobudzić każdego śpiocha dosłownie w kilka sekund.

Kąpiel perełkowa

Miło łaskotała całe ciało. Jakbym kąpała się w musującej wodzie lub wśród pękających baniek mydlanych. To też świetny sposób na relaks. Perełki podobały mi się bardziej niż tradycyjny hydromasaż, gdy woda mocno uderza o ciało. Wtedy miałam kłopot z utrzymaniem równowagi w wannie. Kąpiel perełkowa jest łagodniejsza, a mnie zależało przede wszystkim na rozpieszczaniu się podczas pobytu w Spa.

Hotel SPA Dr Irena Eris , Krynica Zdrój, ul. Czarny Potok 30, tel. (18) 472 35 00, www.hotelspa.pl/krynica

Pokoje: 3 apartamenty, 46 pokoi

Centrum spa: 14 gabinetów zabiegowych, 5 gabinetów do masażu, sauna sucha, jacuzzi, zabiegi kosmetyczne: wykonywane preparatami firmy Dr Irena Eris, kompleksowa pielęgnacja twarzy i ciała, manikiur i pedikiur, dermatologia i medycyna estetyczna, Endermologia - aparat do masażu antycellulitowego, kapsuła NeoQi, Skin Master - ultradźwięki + laser, mikrodermabrazja, hydromasaże, bicze szkockie, masaże klasyczne, refleksoryczny masaż stóp, masaż gorącymi kamieniami, masaż Ma-Uri

Sport: kryty basen, siłownia, sala rekreacyjna, studio cardio, narty, rowery górskie

Posiłki: serwowane w restauracji hotelowej, dania kuchni polskiej i międzynarodowej - bufet (śniadaniowy w cenie pokoju), programy odchudzające: dieta Montignac, dieta 1000 kalorii, bar

Ceny*:

Pakiety spa*:

* dokładny opis pakietów na www.hotelspa.pl/krynica

Więcej o:
Copyright © Agora SA