Dr Irena Eris VITACERIC - Energizująca emulsja na dzień SPF 15

Do skóry tłustej i mieszanej

Wobec letnich kremów na dzień mamy określone wymagania. Mają być lekkie, energizujące, pozostawiać skórę nawilżoną i lekko zmatowioną. Do tego koniecznie muszą posiadać ochronne filtry przeciwsłoneczne.

Wszystkie te wymagania spełnia lekka emulsja do twarzy marki Dr Irena Eris , z nowej linii Vitaceric .

Vitaceric to zaawansowana, energizująca linia pielęgnacyjna dla młodych, aktywnych kobiet , która pozwala utrzymać zdrowy wygląd skóry i opóźnić efekty starzenia. Szczególnie rekomendowana do skóry zmęczonej, pozbawionej naturalnego blask.

Nowatorski kompleks energizujący Multi.Vit Energy Complex , bogaty w witaminy i sole mineralne wyekstrahowane z owoców hiszpańskiej pomarańczy i cytryny , działa na skórę pobudzająco i regenerująco sprawiając, że odzyskuje ona zdrowy blask i piękno.

Zdaniem producenta: Lekka i szybko wchłaniająca się konsystencja , zawiera innowacyjny kompleks Multi.Vit Energy zapewniający intensywną pielęgnację energizującą dla skóry zmęczonej, wywołanej zarówno stresem wewnętrznym - emocjonalnym jak i zewnętrznym - środowiskowym. Dzięki synergicznemu działaniu sylimaryny i tioproliny, zapewnia wzmocnione działanie przeciwutleniające, intensywnie chroni tkanki przed uszkodzeniem spowodowanym wolnymi rodnikami. Silny kompleks multiwitaminowy Multi.Vit Energy, z witaminami niezbędnymi do prawidłowego funkcjonowania skóry, pozostawia ją orzeźwioną i odświeżoną. Skóra odzyskuje zdrowy, wypoczęty i promienny wygląd.

Zdaniem testerki, Magdalena, 30 lat: Emulsja pięknie pachnie i szybko się wchłania. Skóra niemal spija przed chwilą nałożony kosmetyk. Szybko można nałożyć makijaż, który też dobrze współpracuje z kremem. Krem rzeczywiście poprawia wygląd skóry, choć nie matowi na długo. Jest wydajny, niezwykle przyjemnie się go używa. Pomaga też bardzo estetyczny wygląd opakowania. Żałuję tylko, że filtr nie jest wyższy, bo przy upałach ochrona SPF 15 to jednak za mało.

Ocena: 5/5

Cena: 89 PLN/50 ml

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.