Szwedzki gigant odzieżowy, jakim bezsprzecznie jest H&M, z końcem tego roku odnotował stratę. Stało się to po raz pierwszy od kilkudziesięciu lat, co może niepokoić. Mimo to, zamiast ograniczać swoje zasoby, firma stara się znaleźć nowe sposoby do dotarcia do klientów. Według zarządzających marką, niszą, która potrzebuje wypełnienia, jest grupa millenialsów. Nyden, bo tak nazywać będzie się kolejna marka koncernu to zwrot w stronę pokolenia wchodzącego w dorosłe życie. Oprócz konkretnego profilu klienta sieci, Nyden będzie wyróżniał się innymi aspektami których dotychczas nie ma w żadnym innym brandzie H&M.
H&M Fot. www.instagram.com/hm
Dwunasta marka w portfolio H&M skierowana będzie do millenialsów, którzy są dużą grupą odbiorców dotychczasowych brandów koncernu. Nyden ma odpowiadać na potrzeby dzisiejszych nastolatków, tak więc korzysta również z kanałów, którymi może do nich dotrzeć. Zaangażowane w promocję marki gwiazdy Instagrama i telewizji to może nie nowość, lecz zdecydowanie odważny krok, jeśli w postaci doradców umieszcza się m.in. dyrektora zarządzającego (w tej roli Oscar Olsson). Tatuażysta Doctor Woo, aktorka Naomi Rapace czy Alexander Bard to tylko nieliczni z wspierających projekt influencerów. Każdy z nich będzie miał realny wpływ na wygląd kolekcji, wybierając rodzaj tkanin i wzorów, jakie pojawią się w sklepie internetowym marki.
H&M Fot. www.instagram.com/hm
Kolejną nowością proponowaną przez Nyden jest rezygnacja z kalendarza sezonowego. Marka nie będzie oferowała kolekcji zgodnie ze zmianą pór roku, lecz wypuszczać będzie krótkie kolekcje o limitowanej liczbie projektów. Takie działanie ma na celu zapewnienie unikalnego doświadczenia zakupowego oraz unikania sztucznych trendów. Czy nowa koncepcja Nyden sprawdzi się i pomoże koncernowi odbudować straty? O tym przekonamy się z czasem, a na chwilę obecną możemy jedynie śledzić instagramowe konto marki (@wearenyden) i czekać na nowości, jakie ma nam do zaproponowania.
H&M Fot. www.instagram.com/hm