Dawniej gorsety noszono, żeby wyszczuplić talię i nadać figurze kształt klepsydry. Dziś stały się po prostu modne i są ozdobą stylizacji - dodają jej pazura. Możesz kupić również profesjonalne gorsety modelujące, które przy dłuższym noszeniu wyszczuplają talię o kilka lub kilkanaście centymetrów. Trzeba je jednak nosić z umiarem, bo może to niekorzystnie odbić się na zdrowiu. Lepiej zastosować prosty trik, który podkreśli zestaw i kształty. Używaj paska gorsetowego do wszystkiego - płaszcza, sukienki, bluzki lub tuniki. Podkreśla on biodra i biust, co optycznie zwęża talię i formuje figurę. Do sukienek wybieraj wąskie paski, do bluzek modne, grube gorsety, które możesz kupić w wielu sieciówkach .
Fot. materiały partnerów
Jeśli chodzi o sukienki , wybieraj te odcinane pod biustem. Najlepiej, jeśli mają pod nim ozdobną tasiemkę albo pasek. Dodatkowym atutem będą marszczenia w okolicach talii lub modne jakiś czas temu sukienki okrzyknięte mianem "wyszczuplających" - ich fanką była aktorka Kate Winslet. Dzięki wszytym po bokach kawałkom ciemnego materiału, optycznie modelują figurę i uwydatniają krągłości. Możesz również założyć bluzkę z baskinką, czyli ozdobną falbaną, która optycznie poszerzy biodra, przez co talia wyda się smuklejsza.
Fot. materiały partnerów
Jeśli chcesz podkreślić talię spodniami lub spódnicą , wybierz modele z wysokim stanem. Podobnie, jak paski czy gorsety podkreślą biust, biodra i pupę, a dzięki wpuszczonej w nie koszulce, talia wyda się węższa. Jeśli nie lubisz spodni, znajdź spódnice, najlepiej ołówkowe, bo pięknie podkreślają sylwetkę lub te w kształcie litery "A". Wyciągnij z szafy taliowane, jednorzędowe żakiety, które zapięte na guzik mogą zdziałać cuda.
Fot. materiały partnerów