Koreańskie kosmetyki pokochały kobiety na całym świecie. Faktycznie są takie dobre?

"Sekrety urody Koreanek. Elementarz pielęgnacji" autorstwa Cho Charlotte, to książka, która mocno przyczyniła się znaczącego wzrostu popularności azjatyckich kosmetyków w naszym kraju. Jeszcze do niedawna tego typu produkty były w Polsce trudno dostępne i dosyć kosztowne, ale to już przeszłość. Teraz koreańskie marki kupimy bez problemu stacjonarnie i online.

Koreanka mogą się pochwalić nieskazitelną cerą. Czemu ją zawdzięczają? Zdrowej diecie, regularnej aktywności fizycznej oraz odpowiedniej pielęgnacji. W tej ostatniej kwestii ufają głównie rodzimym produktom - w ich łazienkach królują kosmetyki koreańskie. Fenomen tej pielęgnacji opisała w swojej książce "Sekrety urody Koreanek. Elementarz pielęgnacji" Cho Charlotte, wpływając na wzrost popularność metody m.in. w naszym kraju. Dzięki temu azjatyckie produkty stały się dużo bardziej dostępne - wiele marek można kupić m.in. w perfumerii Sephora. Na które warto zwrócić uwagę?

Skinfood

Twórcy Skinfood wiedzą, że zdrowa żywność pomaga chronić piękno skóry. Opracowując swoje produkty marka nieustannie poszukuje najlepszych składników. Ekologiczne i nienaruszające równowagi ekologicznej metody uprawy roślin są filarem filozofii Skinfood.

Ciekawe produkty: Krem i balsam z czarnym cukrem do oczyszczania skóry, peeling z czarnym cukrem, zmywalna maska z miodem Manuka i czarnym cukrem, zmywalna maska ryżowa, mleczko i krem z miodem królewskim oraz papierowe maski "Beauty in a food"

Testowałyśmy: Zmywalna maska ryżowa

To produkt przeznaczony dla wrażliwej i zmęczonej cery. Ma przywracać jej blask. Ja zauważyłam coś jeszcze - produkt świetnie łagodzi wszelkie podrażnienia i "uspokaja" skórę, a do tego ma bardzo ciekawą konsystencję, która przypomina...kleik ryżowy.

Koreańskie kosmetykiKoreańskie kosmetyki Koreańskie kosmetyki Koreańskie kosmetyki

Tony Moly

Kosmetyki Tony Moly wyróżniają przede wszystkim oryginalne, przyciągające wzrok opakowania. Króluje motyw pandy, misia i banana. Jak wszystkie produkty pochodzenia koreańskiego, bazuje na naturalnych składnikach.

Ciekawe produkty: Panda's Dream - produkt do demakijażu, Red Cheeks Girls Patch - płatki kojące zaczerwienioną skórę na policzkach, Panda's Dream, Smudge Out Mascara, Pudding Pudding Jelly Mask Sheet - galaretka w formie maski, Earth Beauty Bubble Sheet - maska z bąbelkami oczyszczającymi, Hello Bunny Perfume - perfumy.

Testowałyśmy: Appletox Smooth Massage - Peeling Kremowy z Naturalną Glinką

Ten produkt bardzo przypomina peeling enzymatyczny - nie ma drobinek, a jego konsystencja jest jednolita i kremowa. Po nałożeniu na twarz należy odczekać minutę, a następne delikatnie masować skórę przez kilkanaście sekund - to właśnie wtedy dzieje się cała "maga", a pod palcami zaczyna się łuszczyć martwy naskórek! Cera po użyciu jest bardzo gładka. Peeling wyraźnie też rozjaśnił skórę i dodał jej blasku. Produkt idealny przed wielkim wyjściem.

Too Cool For School

Jedyną zasadą marki Too Cool For School jest to, że zasady są po to aby je łamać. Koreańska marka, wierna wartościom jakości i kreatywności, łączy najnowszą technologię w pielęgnacji skóry oraz trendy w makijażu, ze zróżnicowaną wspólnotą eksperymentalnych artystów. Rezultat? Innowacyjne produkty, zabawne opakowania i unikalne doświadczenia w pielęgnacji urody.

Ciekawe produkty: Kremowa maska nawilżająca z ekstraktem z jaja, pianka do oczyszczania twarzy z proteinami mleka i żółtkiem jaja, maska z dodatkiem ekstraktów z dyni i 24-karatowego złota oraz pianka oczyszczająca z drobinkami z ekstraktu z Ghassol.

Testowałyśmy: Morocco Ghassoul Pore Solution - żel oczyszczający

Produkt przede wszystkim świetnie oczyszcza skórę twarzy. Cera po użyciu jest gładka i delikatnie rozświetlona. Co ważne żel nie wywołuje podrażnień. Sprawnie też usuwa makijaż. Dodatkowo jest bardzo wydajny. Naprawdę niewielka ilość kosmetyku wystarcza, aby dokładnie oczyścić całą twarz.

Too Cool For SchoolToo Cool For School Too Cool For School Too Cool For School

Caolion

Założycielka Caolion Jinyoung Joo, czerpie inspirację z mądrości i hojności natury, aby tworzyć na potrzeby nawet najbardziej wrażliwej skóry.

Ciekawe produkty: balsam w sztyfcie regulujący wydzielanie sebum i musujące mydełko oczyszczające skórę

Testowałyśmy: Premium Hot&Cool Pore Pack Duo Duet Maseczek Oczyszczających Pory

To maska inna niż wszystkie. Po pierwsza składa się z dwóch produktów: maski rozgrzewającej (!) i maski odświeżającej. Pierwsza z nich ma otworzyć pory i je oczyścić, a druga zamknąć. Kosmetyk raczej nie sprawdzi się w przypadku wrażliwej skóry - efekt rozgrzewający jest silny, a skóra po użyciu produktu jest lekko zaczerwieniona. Nie zmienia to jednak faktu, że maska świetnie oczyszcza skórę, a regularne stosowania faktycznie zmniejsza i widocznie oczyszcza pory.

Erborian

Erborian, czyli "Zioła Orientu", to marka stworzona przez dwie kobiety pełne pasji, Hojung Lee, koreańską badaczkę i Katalin Berenyi, prawdziwą globtroterkę piękna. Podzielą one to samo marzenie: przekazać reszcie świata sekrety koreańskiego piękna.

Ciekawe produkty: Bamboo Creme Frappée Pobudzający krem do twarzy, Black Soap oczyszczające mydło z węglem do twarzy oraz Seve de Bamboo Eye Matujący żel po oczy

Testowaliśmy : Black Cleansing Oil Olejek oczyszczający

Gęsty, tłusty, czarny olejek. W kontakcie z wodą zmienia się w szarawą, kremową emulsję. Świetnie zmywa nawet wodoodporny makijaż oczu. Skutecznie oczyszcza z wszelkich zanieczyszczeń. Po jego użyciu cera jest miękka, sprężysta i doskonale oczyszczona! Sprawdzałam - po umyciu wytarłam twarz w biały ręcznik.

Musujące mydełko oczyszczające skórę

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.