Włosy są często narażone na działanie czynników zewnętrznych. Pogoda w różnych porach roku nie wpływa na nie korzystnie. Duże znaczenie ma także sposób naszego odżywiania się oraz dobór odpowiednich kosmetyków do pielęgnacji. Bez tego włosy stają się słabe i zaczynają wypadać. Wiosną wypadanie włosów staje się dosyć nagminnym problemem.
Ja także walczę z tą zmorą już od jakiegoś czasu. Rynek kosmetyczny oferuje nam wiele produktów, które maja pomóc w wzmocnieniu włosów oraz wspomagać ich porost. Większość z nich jest niestety dość droga. Ostatnio wpadła mi w oko, między innymi ze względu na cenę, kuracja wzmacniająca Power Hair marki Joanna . Postanowiłam ją wypróbować. W skład serii wchodzi szampon, ampułki oraz odżywka do wcierania w skórę głowy. Ja przetestowałam szampon oraz odżywkę.
Joanna Power Hair - test
Joanna Power Hair Joanna Power Hair Joanna Power Hair
Opis producenta
Szampon wzmacniający z nowej serii Power Hair oraz odżywka w postaci kuracji przeznaczone są dla posiadaczy słabych i cienkich włosów, które mają również tendencję do wypadania. Optymalnie skomponowane składniki receptury ułatwiają wnikanie substancji aktywnych do wnętrza mieszków włosowych. Dzięki temu wzmacniają cebulki włosowe i zmniejszają wypadanie włosów. Szampon delikatnie myje osłabione pasma, usuwając z nich wszelkie zanieczyszczenia, zaś kuracja do wcierania w skórę głowy potęguje efekt szamponu, wzmacnia włosy oraz odpowiednio je odżywia.
Sekretem skutecznego działania tych kosmetyków jest jego formuła, która oparta jest na dwóch kompleksach Vital Hair & Sculp Complex i Polyplant Biox Capilar . Wzmacniają one cebulki włosów, chronią komórki włosowe przed starzeniem się oraz dostarczają glukozę i wspomagają oddychanie komórek włosa. Ponadto w skład kosmetyków z tej serii wchodzą cenne witaminy antyoksydacyjne oraz ekstrakty roślinne.
Moja opinia
Oba produkty stosowałam równocześnie przez okres około 6 tygodni. Zarówno szampon, jak i kuracja naprawdę pięknie pachną. Szampon doskonale oczyszcza włosy i nie obciąża ich. Włosy po umyciu są o wiele gładsze i błyszczą się. Kurację stosowałam zgodnie z zaleceniami, czyli trzy razy w tygodniu. Jej zaletą jest po pierwsze bardzo wygodny w użyciu aplikator, który pozwala na precyzyjne nałożeniem produktu na skórę głowy. Formuła kuracji jest dość lekka, ale panie o przetłuszczających się włosach powinny stosować ją raczej na noc, gdyż kuracja trochę natłuszcza. Efekty? Moje włosy w ciągu całego okresu stosowania urosły o parę centymetrów, czym byłam zaskoczona! Ponadto w zadowalającym stopniu zmniejszył się problem z ich wypadaniem. Co prawda problem ten nie zniknął całkowicie, ale przestał być aż tak bardzo nasilony. Kosmetyki z tej serii będą idealnym wyborem dla kobiet, które planują szybko zapuścić włosy, gdyż po kuracji rosną jak szalone! Stanowczo polecam. Zadowalające efekty w niskiej cenie!
