"Sukienka koktajlowa", czyli jaka?
Przez dziesiątki lat definicja sukienki koktajlowej uległa wielu transformacjom. Spory toczą się o jej długość, tkaninę i zdobienia. Najlepiej jednak wrócić do historii mody i postaci Yvesa Saint Laurenta , który jako pierwszy posłużył się takim określeniem. Sukienki koktajlowe zakładano na półformalne przyjęcia, które często odbywały się w godzinach późnopopołudniowych. Tego typu kreacja była krótsza od sukni balowej, ale zdecydowanie nie oznaczała długości mini. Na koktajl party kobiety mogły poszaleć z kolorem rezygnując z eleganckiej i sztywnej czerni i granatu. Nieformalny styl zezwalał, aby sukienki były uszyte ze zwiewnych materiałów.
Sukienki koktajlowe materiały partnerów
Propozycje na wiosnę
Mnogość dostępnych modeli zdecydowanie ułatwia nam wybór sukienki na przyjęcie . Jeśli w zaproszeniu jest wyraźnie wskazany dress code , powinnyśmy się do niego w pełni dostosować. Wiele z nas wybiera na takie okazje klasyczną czerń oraz koronkę, co nie do końca jest dobrym wyborem. Taki zestaw może nas mocno postarzać i dodać powagi. Za to świetnie będzie wyglądać na wieczorne wyjście w "towarzystwie" czerwonej szminki. Koktajl party rządzi się swoimi zasadami, które na szczęście nie są aż tak sztywne jak te obowiązująca na uroczystych balach. Na popołudniowe przyjęcie idealnie sprawdzą się pastele oraz soczyste kolory. Królewski niebieski, ponadczasowa czerwień i fuksja to równie dobry wybór. Będziesz wyglądać lekko, kobieco i szykownie. Pamiętaj o ulubionych szpilkach. Do kolorowych stylizacji świetnie sprawdzą się czółenka w cielistym kolorze, które optycznie wydłużą nogi. Całość dopełnią dodatki, które dodadzą szyku i niewymuszonej elegancji.
Więcej sukienek koktajlowych znajdziesz TUTAJ
