Ciekawa książka o seksie, a tak naprawdę o życiu

Gdy Paulina Reiter i Alicja Długołęcka opublikowały w "Wysokich Obcasach" pierwszą rozmowę o kobiecym pożądaniu, bardzo uznany reporter "Gazety Wyborczej" powiedział podobno, że to szczyt głupoty "pisać o dupie"

Dziś, dziesięć lat później, jak zauważa Paulina Reiter, chyba niewiele osób uważa, że tematy relacji, pożądania, namiętności są niepoważne i że nie ma dla nich miejsca na łamach poważnego tygodnika.

O seksie dużo więcej się pisze. Ale nie rozmawia. Seksu szukamy w internecie, w poradnikach, od których uginają się księgarskie półki, ale gdy przychodzi do wymiany myśli i doświadczeń ze znajomymi, przyjaciółmi, a nawet własnymi partnerami, wcale nie idzie nam łatwo.

Paulina Reiter, redaktor naczelna „Wysokich Obcasów,” przyznaje, że podobnie jak bohaterka „Seksu w wielkim mieście”, ma trzy przyjaciółki, z którymi regularnie się spotyka, rozmawiając o wszystkim, ale o „tych sprawach” raczej nie mówią.

Chyba właśnie dlatego wynikł pomysł, by o seksie porozmawiać z mądrą, kompetentną kobietą – jedną z najbardziej znanych w Polsce edukatorek seksualnych dr Alicją Długołęcką.

Z ich spotkań narodziła się pierwsza książka „Seks na wysokich obcasach”, która zawierała ich najciekawsze rozmowy, jakie ukazały się na łamach „Wysokich Obcasów”. Teraz, po pięciu latach w formie książkowej dostajemy drugi tom.

O czym dziennikarka i edukatorka seksualna rozmawiają tym razem?

O tym, jak odbić się od dna po rozstaniu, o trzeciej bramie, czyli pogłębionym kobiecym orgazmie, o życiu i pożyciu w związkach, w których partnerów dzieli duża różnica wieku, o tym, jak poradzić sobie z seksoholizmem i seksoholikiem, o samotności z mężczyzną i bez, o tym, jak rozmawiać o seksie bez lęku i wstydu, o poliamorii, o seksie na odległość, o zdrowiu seksualnym oraz o seksie osób niepełnosprawnych i seksie seniorów.

Są to rozmowy bardziej dojrzałe. To naturalne, bo rozmawiają ze sobą kobiety, które przeszły z jednej fazy życia do drugiej.

Paulina Reiter nie jest już trzydziesto-, tylko czterdziestolatką, a Alicja Długołęcka – dobija do pięćdziesiątki.

– Dlatego jedna z nich o inne rzeczy i w inny sposób pyta, a druga o pewnych sprawach już inaczej myśli i udziela innych odpowiedzi – ocenia dr Długołęcka.

Tytuł pierwszego rozdziału „Niby o seksie, a w sumie o życiu” to najlepsze podsumowanie zawartości tej książki. Kto sięgnąłby po nią z myślą o technicznych wskazówkach lub zestawie pozycji seksualnych, raczej się rozczaruje.

Nie jest to poradnik, choć wiele praktycznych porad także tutaj znajdziemy, np. jak przygotować się do seksu analnego albo w jaki sposób przeprowadzić trudną „łóżkową” rozmowę.

Więcej jest jednak wiedzy ogólnej o kobietach i mężczyznach, ludzkich zachowaniach, bo seks nie jest przecież oderwany od innych sfer naszego życia.
Zresztą nasza seksualność na byciu w związku się nie kończy – bardzo ciekawie dr Długołęcka opowiada o energii seksualnej, którą można pielęgnować, nawet będąc samemu.

„Seks na wysokich obcasach 2” Alicja Długołęcka, Paulina Reiterwydawnictwo Agora
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.