Każda z nas doskonale wie o tym, że pędzle i przybory do makijażu trzeba czyścić jak najczęściej. Ale kiedy robiłaś to ostatnio? No właśnie. Nam też zdarza się o tym zapominać i nawet profesjonalni makijażyści przyznają, że to najmniej ulubiona czynność, jaką muszą wykonać. Brudne pędzle czy gąbeczki do podkładu nie tylko utrudnią nakładanie produktów, ale przede wszystkim, jako miejsce, w którym gromadzą się resztki kosmetyków oraz twojego naskórka, stają się niebezpiecznym siedliskiem bakterii. To z kolei prowadzi do problemów skórnych i częstego powstawania wyprysków.
Słyszałaś to już nieraz "Nie sprawdzaj koloru podkładu na swoim nadgarstku", ale i tak bardzo często to robisz? Nie jesteś sama. A przecież odcień skóry na naszych dłoniach znacząco różni się od koloru naszej twarzy. W którym miejscu sprawdzać czy podkład będzie odpowiedni dla naszej karnacji? Na linii żuchwy, a nawet lepiej na szyi.
Jeśli nie jesteś zawodową pływaczką lub nie mieszkasz w najbardziej deszczowym mieście na kuli ziemskiej, nie stosuj wodoodpornej mascary na co dzień. Po pierwsze, działa ona wysuszającą na rzęsy. Po drugie, trudno ją zmyć, więc na pewno podczas jej usuwania trzesz zbyt mocno rzęsy, które zaczynają wypadać.
Jeśli zastanawiasz się dlaczego wykonany samodzielnie manicure nie jest w stanie przetrwać tygodnia, na pewno zapominasz nałożyć na paznokcie specjalnej bazy. W gabinecie kosmetycznym manicurzystka nakłada najpierw preparat, który ma przedłużyć trwałość lakieru, a po jego nałożeniu stosuje także topcoat. Ty również nie rezygnuj z tego produktu.
W jakiej kolejności nakładać preparaty do paznokci?
Jak uniknąć smug podczas malowania paznokci?
Jak uniknąć pęcherzyków powietrza w trakcie malowania paznokci?
Jeśli twoje pokryte różem policzki nie wyglądają zbyt dobrze, może powinnaś zamienić konsystencję i z sypkiej przerzucić się na kremową? Róż w kamieniu jest na pewno bardziej trwały, ale produkt w kremie wygląda bardziej naturalnie. Pamiętaj też, że sypki róż może podkreślać zmarszczki, więc dopasuj jego konsystencję do twojego typu cery.
Nawet jeśli chcesz ukryć przebarwienia oraz niedoskonałości, nie powinnaś nakładać podkładu na całą powierzchnię twarzy. Skoncentruj się na tych obszarach, które potrzebują zakamuflowania - strefie T czy okolicach nosa. Resztę twarzy oprósz pudem. Stosuj odpowiednie korektory, które ukryją zasinienia pod oczami, przebarwienia czy rozszerzone naczynka.
Nigdy nie używaj zalotki na pokryte mascarą rzęsy! Nie dość, że zrujnujesz swój makijaż, to przy okazji pozbędziesz się dużej ilości rzęs. Zalotkę powinno stosować się przed makijażem rzęs.
Jeśli nie chcesz wyglądać jak clown, pamiętaj, by przed nałożeniem różu uśmiechnąć się, a następnie przeciągnąć pędzlem wzdłuż kości policzkowych w zewnętrznym kierunku twarzy. Następnie dokładnie rozetrzeć kolor, wówczas nie będzie odcinał się od reszty twarzy zbyt wyraźnie. Chodzi przecież o podkreślenie twojej urody, a nie jej oszpecenie.
Wiesz, że to złe, ale i tak często zdarza ci się pójść spać bez uprzedniego zmycia makijażu? Twarz pokryta kosmetykami i kurzem, zapchane pory - to wszystko sprawia, że twoja skóra będzie wyglądała coraz gorzej z dnia na dzień. Nie masz siły wstać do łazienki? Trzymaj pod ręką chusteczki do demakijażu.
Co robisz z zaschniętym lakierem, by ponownie nadał się do użycia? Najczęściej spotykanym odruchem jest dolanie do lakieru acetonu lub zmywacza do paznokci, co oczywiście nie jest dobrą metodą. Co prawda taka mieszanka nie wpłynie negatywnie na stan paznokci - może jedynie delikatnie wysuszyć płytkę - nie mniej jednak nie uratujemy w ten sposób samego lakieru. Kosmetyk zmieni całą swoją formułę. Nie będzie tej konsystencji co w chwili zakupu, jego trwałość znacznie się skróci, a rozprowadzenie zgęstniałego lakieru jest ciężkie do wykonania. Najlepiej sięgać po preparaty tej samej marki co lakiery, gdyż często ich formuły dopasowywane są do siebie. W ten sposób będziemy mieć pewność, że lakierom nic się nie stanie.
Zwracaj uwagę na to, w jakim oświetleniu robisz makijaż. Jeśli aplikujesz kosmetyki w sztucznym świetle, a następnie idziesz do miejsca, w którym dominuje naturalne oświetlenie, możesz nie wyglądać zbyt korzystnie.
Trudno jest ci się rozstać z ulubioną mascarą, bo wydałaś na nią fortunę, albo z tą piękną, czerwoną szminką, którą dostałaś w prezencie kilka lat temu? Pamiętaj, że każdy kosmetyk ma swoją datę ważności oraz czas, w którym możesz korzystać z niego w bezpieczny sposób. Nie wiesz, czy produkt nadaje się jeszcze do użytku? Wejdź na specjalną stronę i sprawdź jego datę ważności wpisując kod kreskowy.