To chyba najprostszy sposób, aby rankiem w lustrze zobaczyć piękną, promienną i zdrową cerę. Maski, które nakładamy na całą noc, działają dużo bardziej kompleksowo, niż te nakładane na 5-10 minut. Przeciwdziałają przesuszeniu skóry, pozostawiając ją po kilku godzinach gładką i nawilżoną. Takie maski znajdziemy m.in. w sklepach Origins czy Orientana.
Spanie na bawełnianej poduszce jest bardzo wygodne, może jednak przyczynić się do szybszego pojawienia się na naszej twarzy zmarszczek. Jeśli chcesz tego uniknąć, zmień swoją poszewkę na wykonaną z jedwabiu. Po pierwsze zmniejszysz prawdopodobieństwo odciśnięcia na twarzy materiału, po drugie ta tekstura nie ma takich zdolności wchłaniających jak bawełna, dzięki czemu nałożone przed snem maska czy krem pozostaną na twarzy przez całą noc.
Jeśli śpisz na boku lub brzuchu, to bardzo prawdopodobne, że rano obudzisz się z podpuchniętymi oczami. Te pozycje powoduję, że krew szybciej spływa w okolice oczu. Jeśli chcesz rano wyglądać świeżo i promiennie śpij na plecach. Pomoże Ci także położenie sobie pod głowę dodatkowej poduszki. Nie zapominaj także o używaniu kremu pod oczy.
Tuż przed snem zaaplikuj swojej skórze porządną dawkę witaminy C. Działa ona najlepiej właśnie w nocy, kiedy nasza cera nie jest wystawiona na światło. Pomaga w walce z przybarwieniami, wspomaga także produkcję kolagenu.
Zobacz także: Pielęgnacja po imprezie: ekspresowe maseczki do twarzy>>
Nawilżacz powietrza to rzecz szczególnie przydatna w zimę, kiedy poziom wilgotności w mieszkaniach drastycznie spada. Nasza skóra może być wtedy przesuszona i nadwrażliwa, a usta mają tendencję do pękania. Nawilżacz powinien rozwiązać ten problem.