Freya Deco to według producenta gładki, bezszwowy biustonosz z formowanymi termicznie miseczkami. Jest usztywniany, z fiszbinami, nie ma wkładek, a jego krój to plunge, czyli do głębokich dekoltów. Ma zapewniać niewidoczność pod nawet najcieńszymi materiałami, a dodatkowo mamy czuć się w nim bardzo komfortowo. Biust w tym staniku powinien prezentować się kusząco, ponieważ fason ma zaokrąglać, podnosić i zbierać piersi do środka. Ma ramiączka regulowane na całej długości - mają szerokość 12mm (miski B-D), 15mm (DD,E) lub 18mm (F-GG). Dostępna również w wersja strapless - czyli bez ramiączek, a ściślej z odpinanymi. Zapięcie ma trzy stopnie z dwiema haftkami. Między miseczkami i przy ich łączeniu z ramiączkami umieszczono małe kokardki. Jest wykonany z miłego w dotyku, gładkiego materiału w składzie: 81% poliester, 16% poliamid, 3% elastan. Występuje do miseczki GG, a obwody zaczynają się od 60 cm.
Fot. Freya Deco pistachio, 219 zł (body.sklep.pl).
Poszperałyśmy w sieci, by zebrać dla Was najważniejsze opinie realnych użytkowniczek, które na własnej skórze przekonały się o właściwościach omawianego biustonosza. Co ciekawe, bardzo dużo opinii się powtarza, więc można je uznać za pewnik. Są także komentarze rozbieżne, które najpewniej zależą od indywidualnych preferencji i daty produkcji używanego produktu, bo jak wiadomo, zawsze mogą przytrafić się minimalne zmiany nawet w tym samym modelu z tej samej fabryki.
Postanowiłyśmy podzielić wnioski na te, które dotyczą ponad 90% użytkowniczek Frei Deco oraz na te, które są dyskusyjne. Przeczytajcie koniecznie!
Niemal każda użytkowniczka stanika Freya Deco zauważyła, że:
- obwód dość znacznie się rozciąga - jedna z właścicielek modelu twierdzi, że po jakimś czasie biustonosz był na nią zupełnie za luźny i nadawał się tylko do sprzedaży, ale to zdecydowanie przypadek skrajny;
- miseczka wypada większa, więc najpewniejszym wyborem będzie rozmiar mniejszy niż dotychczasowy (koniecznie prawidłowo dobrany!);
- stanik pięknie podkreśla biust, tworzy efekt zgrabnych "kuleczek";
- piersi i fałdy skóry się z niego nie "wylewają";
- jest bardzo wygodny.
Niektóre z użytkowniczek stanika Freya Deco zauważyły, że:
- stopień rozciągliwości obwodów jest zależny od koloru stanika, czyli daty jego produkcji/kolekcji; podobno najmniej rozciąga się granatowy i pistacjowy;
- część kobiet noszących ten model poleca wziąć nie tylko mniejszą o rozmiar miseczkę, ale i obwód; nam wydaje się to rozsądne tylko wtedy, gdy ten mniejszy obwód nie będzie zbyt uciskał.
Fot. Freya Deco pomegranate, 149 zł (stanikowa-alternatywa.pl).
Biustonosz Freya Deco kupisz m.in. w sklepie 6 zmysł (outlet znajduje się w Piasecznie), Li Parie oraz e-sklepach: marion.home.pl; dobrana.iai-shop.com; stanikowa-alternatywa.pl; body.sklep.pl; bieliznakrakow.pl; galeriarajstop.com; biel.com.pl.
Kosztuje od 149 do 250 zł.
Fot. Freya Deco moulded strapless 199 zł, (dobrana.iai-shop.com).
Zgromadziłyśmy informacje od producenta i anonimowych użytkowniczek biustonosza Freya Deco, teraz kolej na Was!
Czytelniczki - podzielcie się opinią o tym staniku! Jaki kolor miałyście, jaką wersję, czy znalazłyście jakieś minusy? Komentujcie!
Fot. Freya Deco black, 189 zł (marion.home.pl).