Zawsze miałam dosyć mocno rozwinięte poczucie estetyki, zarówno jeśli chodzi o ubiór, jak i o wystrój wnętrz. Bardzo lubię wymyślać nowe stylizacje, a kiedy zauważyłam, że znajomi chwalą mój strój i liczą się z moimi radami, postanowiłam zaryzykować i spróbować z blogiem. Mogłam zakończyć działalność po pierwszym wpisie, ale cieszę się, że tak się nie stało. Reakcje internautów są pozytywne. Najmilsze są komentarze, w których czytelnicy dziękują mi za pomysły i inspiracje.
Blog odzwierciedla moją osobowość, styl, który jest mi bliski: tak noszę się na co dzień i na specjalne okazje. Pomysł jest prosty: na blogu prezentuję stylizacje, w których świetnie się czuję. Zazwyczaj oprawę i klimat do zdjęć wymyślam sama i dokładnie wiem, jaki efekt chcę uzyskać. Czasem, pod wpływem chwili, gdy zobaczę inne ciekawe miejsce, zmieniam koncepcję. Zdarza się, że fotografowi uda się namówić mnie na drobne szaleństwa, np. na czarno- -białe zdjęcia.
Moje stylizacje to połączenie tego, co obserwuję w świecie mody oraz mody ulicznej. Jak większość dziewczyn, śledzę trendy, ale ślepo za nimi nie podążam. Wybieram przede wszystkim te rzeczy, w których czuję się sobą, które podkreślają mój styl. Lubię również obserwować ludzi na ulicy. Często zdarza mi się widzieć rzeczy, których sama bym nie założyła, a na danej osobie wyglądają świetnie. To również bardzo inspirujące.
Prowadzenie bloga modowego to szansa na poznanie ciekawych ludzi, odkrywanie nowych sklepów odzieżowych, możliwość nawiązania współpracy z ludźmi i firmami ze świata mody. To także nieustanna praca nad sobą. Pilnuję regularności postów, staram się, aby stylizacje były ciekawe, ale jednocześnie odpowiednie na różne okazje, nie tylko dla młodych kobiet. Czuwam nad systematycznością, pilnuję, aby posty pojawiały się na moim blogu co drugi dzień. Sprawdzony patent na prowadzenie bloga? Według mnie potrzebna jest konsekwencja: jeśli powiedziałaś "a", musisz powiedzieć "b". Poza tym posty muszą pojawiać się regularnie i być ciekawe dla odbiorców, ale najważniejsze jest bycie sobą i odważne przedstawianie swoich pasji - to się zawsze obroni!
Moi ulubieni projektanci: Balmain, Elie Saab, Isabel Marant, Blumarine, Robert Kupisz
Trendy, które mnie urzekły w tym sezonie: Płaszcze oversize oraz grey total look
Moje ulubione marki: Zara, Mango, Top Shop, H&M kolekcyjny
Moda: To moja pasja!!! Uwielbiam ją
Na moim blogu: Staram się połączyć modę z urodą.
Zakupy: to moja sprawdzona recepta na zły dzień
W sieciówkach: Robię zakupy najczęściej podczas wyprzedaży
Ostatnio kupiłam sobie: Czarne botki w szpic
Moje ulubione akcesoria: Torebki, torebki i jeszcze raz torebki!
Ulubione adresy:
www.zara.com
www.frontrowshop.com
www.mango.com
www.answear.com