Nadeszła nowa era codziennych butów. Zamiast masowo wybieranych balerin, które miały silną pozycję na rynku od lat i zamiast mokasynów, które nie chcą przyjąć się do końca, producenci proponują buty niczym męskie papcie rodem z rezydencji Playboya - slippersy, w Polsce zwane także lordsami.
Fot. slippersy w barokowym stylu - Asos
Najczęściej występują w wersji płaskiej, ale zdarzają się wariacje na słupku czy szpilce. Charakteryzuje je minimalna ilość szwów, prosty krój i quasi-język z przodu. Zazwyczaj mają bardzo skąpą podeszwę i malutki obcas. Wykonuje się je ze skóry licowej, zamszowej oraz tkanin - także bardzo zdobnych, w barokowym stylu. W niektórych sklepach można trafić na modele ozdobione pomponem, ćwiekami, frędzlami, haftami oraz biżuteryjnymi łańcuszkami.
To dość świeży trend, więc niewiele sklepów ma takie obuwie w swojej ofercie, dlatego postanowiłyśmy ułatwić Wam polowanie i stworzyć GALERIĘ ze slippersami!
Jak podobają się Wam taki buty? Kupicie?
Czytaj dalej: