Zanim na świecie pojawiły się adidasy i baleriny, połowa z nas chodziła w tenisówkach .
Były bardzo wygodne, lekkie, przewiewne bo z materiału, i łatwo się prały.
To wszystko się nie zmieniło. Dalej najwygodniej iść w nich na rower, pograć w kometkę. pasują do jeansów, sukienek i krótkich spodenek.
Ostatnio trochę zapomniane, bo częściej wybieramy jednak adidasy - wyglądają bardziej profesjonalnie, albo baleriny, które są bardziej kobiece.
Superga, 199 zł
Jednak uniwersalizm tenisówek jest ich największą zaletą . Na dodatek pokryte kolorowym wzorem, graffiti, kratką czy serduszkami nie wyglądają infantylnie a raczej słodko, co nie zawsze sprawdza się w przypadku innych butów.
Oczywiście tenisówki podlegają modzie, czasem nosi się je bardziej w kratkę, kiedy indziej zamszowe czy w popartowskie nadruki, jednak tak naprawdę można nosić każdy model przez długie lata.
W GALERII nasze propozycje tenisówek.
Więcej: