Eksperymentujemy ze swoim wyglądem - wyciągamy na światło dzienne nasze tęsknoty za latami 60. i za nowojorską bohemą z lat 70 . Miksujemy wzory, obok kwiatków pojawiają się paski a te wspierane są przez dziewczęce groszki .
Lata 70. królują na wszystkich pokazach w tym sezonie - od Sonii Rykiel, przez Marca Jacobsa, Annę Sui, po Salvatore Ferragamo i Asos oczywiście . Ten okres w modzie to pełna swoboda, luz, wyrażone w luźnych strojach, naturalnych kolorach i kwiatowych wzorach.
Asos zastrzega, że nosząc stroje z ich nowej kolekcji wybijemy się ponad monotonię ulicy. Może to i lekka przesada, ale na pewno wzrośnie nam pewność siebie, gdy ubierzemy się w maxi sukienkę - do wyboru beż, delikatne pudrowe kwiatki, lub dla dziewczyn bardziej ekstrawaganckich, kobaltowa sukienka do samej ziemi.
Szykowne spodnie kończące się przed kostką (nowa długość - nie do kostek, ale i nie do połowy łydki - 'coś pomiędzy'), proste sukienki wychodzą naprzeciw dziewczęcym strojom w stylu baby doll .
I dodatki - obcas wydobędzie z nas ukrytą w zimowym płaszczu kobiecość a koturny pozwolą nam do tego zachować wygodę. Wybieramy wśród kolorowych dodatków (żółć i czerwień) po pudrowe i beżowe akcesoria , które stopią się z sukienką w podobnym kolorze.
Asos, wiosna 2011, lookbook Asos.com
Pudrowe dodatki z retro nutą, Asos, wiosna 2011
Zwróćcie uwagę na okulary na jednym ze zdjęć. Czy nie przypominają tych jakie Marlena Dietrich nosiła w latach 40? Wystarczy je założyć i zmienia się wymowa całego stroju.
To rzeczywiście eklektyczna kolekcja - przekrój wzorów, krojów i trendów z całego półwiecza XX wieku!
Więcej:
