Marka została stworzona w 2014 roku przez duet Karoliny Bernaciak i Filipa Olszewskiego . "Początki były trudne. Zajmowaliśmy się wszystkim sami, od podstaw. Począwszy od projektowania, doboru materiałów, nadzoru cyklu produkcyjnego, kontroli jakości każdego egzemplarza, po nocne pakowanie i wysyłanie" - mówi Karolina. Dziś to już sprawnie działająca firma.
Podstawę stanowi materiał . Subtelne koronki sprowadzane są z Włoch i Francji . Przy produkcji nie ma miejsca na improwizację. Wszystko jest precyzyjnie przemyślane. Bielizna projektowana jest przez Karolinę, produkowana w Polsce i ręcznie wykańczana. "Daje mi to pełną kontrolę nad jakością. Jestem perfekcjonistką i kiedy powstawała moja firma wiedziałam, że każdy szczegół musi być zaopiekowany" - tłumaczy. Dzięki temu kolekcja GSQ bardzo szybko podbiła serca gwiazd i znanych modelek, takich jak Kasia Struss , Dominika Robak, Zuzanna Kołodziejczyk czy Ola Kowal .
Urokowi tej koncepcji bielizny nie oparły się także blogerki i instagramerki na całym świecie. Wystarczy wpisać #godsavequeens , a tam między innymi zdjęcia Song of Style, Maffashion, Cristiny Musacchio i dziesiątek innych. Duet jednak nie spoczywa na laurach. "God Save Queens kojarzy mi się z wyrazistością, seksem i uwodzeniem. Nie może zatrzymać się w miejscu. Pracuję nad nowymi modelami, które wzbogacą portfolio marki". Komplet od GSQ to idealny prezent świąteczny i walentynkowy, dlatego nowości poznamy już niebawem.