Testujemy: Żelazko zmarszczek Janda

Czy "Żelazko zmarszczek" marki Janda, czyli krem z linii kosmetyków słynnej aktorki faktycznie wygładza wszystkie bruzdy? Sprawdziliśmy!

To krem natychmiast upiększający skórę nakładany pod lub na makijaż. Zapewnia redukcję widoczności zmarszczek i niedoskonałości już w chwilę po naniesieniu.

Utrwala makijaż. Sercem produktu są polimery - wielkocząsteczkowe związki, które potrafią załamywać światło. Tworzą one mikrostruktury kuliste, które pokrywają skórę i rozpraszają światło słoneczne. To one powodują, że skóra przestaje się błyszczeć, staje się doskonale matowa, a zmarszczki mniej widoczne.

Nasza opinia: Ma lekką i jakby pudrową konsystencję, szybko się wchłania. Sprawia, że skóra wygląda na aksamitną. Jest jak baza pod makijaż. Pory są zmniejszone, zmarszczki nieco wygładzone, a twarz promienna i zmatowiona. Niestety, w ciągu dnia zaczyna się jednak świecić. (JŚ)

Cena: 49zł/50 ml

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.