Jak to nosić: spodnie w kształcie litery V

Szerokie na górze, zwężane ku dołowi spodnie będą hitem tej jesieni

Popularnie zwane marchewkami, coraz częściej przestają kojarzyć się z fatalnie skrojonymi spodniami, które deformowały sylwetki kobiet pod koniec lat osiemdziesiątych. Współczesne spodnie w kształcie litery V to synonim elegancji i dobrego smaku, pod warunkiem jednak, że spełniają one kilka wymogów. Po pierwsze długość - najlepsza to 7/8. Zapomnijmy o spodniach, które sięgają poniżej kostki. To nigdy nie będzie wyglądać dobrze. Po drugie - materiał. Najkorzystniej wyglądają te spodnie, które uszyto z dobrych, eleganckich tkanin. Po trzecie - wzór, a konkretniej, jego brak. Spodnie w kształcie litery V muszą być gładkie, pozbawione zbędnych ornamentów i krzykliwych wzorów, wtedy wyglądają świetnie.

Nieprawdą jest, że taki fason spodni skraca czy pogrubia sylwetkę. Paradoksalnie zwężające się ku dołowi nogawki bardzo ładnie wyszczuplają nogi. Pod warunkiem oczywiście, że nosimy do nich szpilki lub buty na dość wysokim obcasie. W przeciwnym razie, jeśli nie mamy sylwetki Audrey Hepburn, efekt może nie być zbyt korzystny. Kobiety o szczupłych nogach bez obaw mogą nosić do spodni tego typu płaskie obuwie - balerinki, mokasyny lub jazzówki.

Jak nosić "marchewki" by dobrze wyglądać? Mamy dla Was trzy propozycje, idealne na wczesną jesień.

Pierwsza, zainspirowana paryskim szykiem i ikoną stylu, Audrey Hepburn. Do stalowoszarych spodni świetnie pasować będzie bluzka z długim rękawem w poziome paseczki. Na wierzch nieśmiertelny trencz w karmelowym kolorze. Do tego ważne dodatki - czerwony beret, wisior z zegarkiem w stylu retro i klasyczne baleriny.

Wersja druga to nasza propozycja dla kobiet biznesu. Proste, czarne spodnie do kostki będą wyglądać niezwykle elegancko w towarzystwie fioletowej koszuli z kokardą oraz zamszowych szpilek. Zamiast żakietu czy marynarki warto wybrać długi, dzianinowy sweter w kremowym kolorze. Na dokumenty przyda się duża teczka z lakierowanymi detalami.

"Marchewki" na imprezę? Czemu nie. Wybrane przez nas spodnie są dość szerokie na górze i przypominają niezwykle modne alladynki. Dzięki szelkom zyskują mniej formalny look. Do takich spodni idealna będzie drapowana, szara bluzka oraz mieniąca się cekinowym błyskiem, czarna kamizelka. Niezbędne - buty na mega wysokich obcasach i naszyjnik z łańcuchów.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.