Dla jednych dzikie wzory to kwintesencja kiczu. Inni podają za wzór szykowną Mr. Robinson, która w filmie "Absolwent" cętki nosiła rano i wieczorem z niezrównaną elegancją. Zwierzęce nadruki nie lubią konkurencji - noś je do gładkich materiałów i prostych fasonów. Jeśli wybierasz cętki, niech zdobią klasyczne sukienki lub krótkie żakiety, bez zbędnych dodatków, ozdób i udziwnień. Łuski pytona najlepiej prezentują się na skórzanych akcesoriach - kopertówki, buty na obcasie, biżuteria stają się drapieżne dzięki egzotycznym wzorom. Pamiętaj, by zwierzęcy motyw był na pierwszym planie, reszta niech stanowi tylko tło. Miksowanie nie jest wskazane, lepiej wybrać jeden dominujący wzór, niż mieszać różne gatunki zwierząt. Oprócz nadruków zwierzęcych w sklepach znaleźć można także dodatki z piórami - opaski, szerokie pasy, a także kryzowe naszyjniki. Idealne na wieczór, w zastępstwie biżuterii.
Hitem tego sezonu są także koszulki oraz swetry z gigantycznymi mordkami zwierzaków. Tygrysy i zebry spoglądały z bluzek na pokazach między innymi Jeana Charlesa De Castelbajaca oraz Eley Kishimoto. Ten trend szybko podchwyciły gwiazdy oraz zwykłe dziewczyny na całym świecie. Takie t-shirty najlepiej prezentują się do wąskich spodni lub gładkich legginsów.
