Jubileuszowa kolekcja Chantelle

60 lat opieki nad kobiecym ciałem - projektowanie staników idealnych, dobieranie detali, selekcja koronek do fig i biustonoszy. Takie doświadczenie procentuje. Czym? Raczej kim - tysiącami wiernych klientek w ponad 100 krajach na całym świecie.

Mowa o jubileuszu jednej z najbardziej popularnych w Europie marek segmentu bieliźniarskiego. Chantelle kończy właśnie 60 lat i jak przystoi na sędziwą damę, składa ukłon tradycji, jednocześnie interpretując ją w nowoczesny sposób. Taka właśnie jest jubileuszowa limitowana kolekcja jesień-zima 2009. W nowej linii francuski dom bieliźniany proponuje biustonosze inspirowane najbardziej cenionymi przez klientki stylami, w tym motywami z ulubionej przez kobiety linii Africa.

Barwy kolekcji to namiętna czerwień i nocny granat połączone z metalicznym srebrem i złotem. W detalach zostały uzupełnione o odcienie grafitu, bieli, czerni i cielistego beżu. Na bieliźnie pojawiają się też inspirowane linią Africa haftowane tatuaże naniesione na delikatny srebrny tiul.

Jubileuszowe projekty wyróżniają się ekstrawaganckim i bardzo kobiecym krojem biustonoszy o trójkątnych miseczkach i tzw. half-cup.

Oto kilka urodzinowych linii wraz z ich charakterystyką:

Linia Divine to propozycja dla tych kobiet, które chcą czuć się powabnie, a przy tym odrobinę finezyjnie. Projekty inspirowane są stylem retro - koronka miesza się z satyną w kolorze czerwonym, złotym i czarnym. Pojawia się też wzór panterki.

Linia Icone inspirowana jest długoletnią tradycją bieliźniarską , klasycznymi trendami znów obecnymi w modzie. Nowa bielizna to powrót do eleganckiej koronki w dwóch odcieniach, haftu oraz zdobień z tiulu.

Linia Pearl i C Chic to kreatywna wariacja na temat komfortu. Biustonosze świetnie się dopasowują, jednocześnie zachowując wyrafinowany styl. Wchodząca w skład C Chic bielizna typu "racer back" (z ramiączkami krzyżującymi się na plecach) sprawia, że kobieta, która chce czuć się wygodnie, nie musi rezygnować z elegancji.

Jubileusz ma swoje prawa i zgodnie z nimi rozbudowano też dotychczasowe kolekcje, które do tej pory cieszyły się największym uznaniem klientek.

Koniecznie obejrzyj galerię - znajdziesz w niej owoce niezwykłej, intymnej sesji zdjęciowej w wykonaniu Kate Berry - fotografki od lat pracującej m.in. dla Vogue , Elle i Vanity Fair .

Przypinki z ikonami kina

Triumph dla młodych projektantów

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.