Wasze zakupy: Maskara Glam Eyes Lash Flirt

Nataszka ze Znam.to recenzuje tusz do rzęs Rimmel

Maskarę

kupiłam głównie ze względu na opakowanie. Bardzo estetyczne, wręcz ekskluzywne, po za tym wygodne. Szczoteczka gumowa, jednak mimo mojej nieufności nieźle się spisuje. Konsystencja dość gęsta, ale nie utrudnia to nakładania. Mam go już miesiąc i nie zauważyłam wysychania. Początkowo, gdy

kosmetyku

jest dość dużo, trzeba uważać z jego nakładaniem, bo łatwo zrobić sobie kleksy na powiekach :).

Ważne jest też to, że tusz faktycznie podkręca i pięknie wydłuża moje proste jak druty rzęsy! I jak dla mnie to jest jego największy plus.

Niestety jest też minus. Po około 4 godzinach pojawiają się pod oczami cienie . Łatwo je zredukować za pomocą zwykłego patyczka kosmetycznego, ale jednak uważam, że tusz powinien być trochę trwalszy.

Jeśli chodzi o demakijaż, to warto używać płynu dwufazowego do zmywania tej maskary.

Tusz nie spowodował u mnie podrażnień.

Cena: 25 zł

Czytaj w Znam.to: Puder brązujący Max Factor kusząco rozświetla skórę

Nowy zapach IKON

Czuły zapach nie tylko na lato

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.