Hotel Klimczok Szczyrk-Biła

Raj dla narciarzy i oaza spokoju dla szukających relaksu w sercu Beskidów

Narciarze traktują to miejsce jako fantastyczną bazę wypadową, a tych, którzy przyjeżdżają powdychać górskie powietrze lub wziąć udział w firmowym szkoleniu, zachwycają lokalizacja Klimczoka i jego atrakcje. Każdy ma szansę tutaj odpocząć. Naprawdę.

Komfort na życzenie

Hotel Klimczok może pomieścić 400 gości. Do dyspozycji mają 1-, 2- lub 3-osobowe pokoje oraz luksuso we apartamenty. Wszystkie pokoje wyposażono w łazienkę, minibarek i telewizor. Hotel jest wyraźnie oznakowany, a poruszanie się po nim ułatwiają windy. Posiłki są serwowane w klimatyzowanej restauracji Impresja, w której każdy znajdzie coś dla siebie. Szef kuchni zadbał o urozmaicony jadłospis, można więc zjeść i tradycyjną kwaśnicę, i włoskie penne, i grzybowe consomme z maślaków z zapiekanym karczochem z foie gras. Nam przypadły do gustu domowa pomidorówka oraz smażone oscypki na czosnkowych grzankach z żurawiną i skwarkami. Przy takiej kuchni trudno zadbać o linię, cała nadzieja w nartach, basenie albo odpowiednich zabiegach na ciało.

Relaks z widokiem

"Spokój, piękno, atmosfera" - tak najszybciej można zachęcić do korzystania z salonów piękna i urody spa w Klimczoku. Mają bowiem w ofercie zabiegi, które zadowolą najwybredniejszego gościa. Oprócz morskich kuracji pielęgnujących ciało, mnóstwa rytuałów na twarz i masaży, spa oferuje dodatkowe usługi, jak manicure, depilację czy hennę. Wnętrze spa urządzono w stylu rzymskim, podobnie jak kompleks basenowy przywodzący na myśl starożytne łaźnie. Na zabiegi klienci

oczekują w pokojach relaksacyjnych, gdzie pijąc herbatę, mogą przez okno podziwiać urok beskidzkiego krajobrazu. Kompleks basenów podzielono na cztery sektory: jacuzzi dla leniuchów, głębszą część dla chcących popływać oraz dwie części, w których można się po prostu popluskać. Jedna z nich umożliwia nawet wypłynięcie poza budynek, nas przestraszył jednak śnieg otaczający hotel. I to kolejna rzecz, która robi wrażenie po przyjeździe do Szczyrku: zaledwie 20 kilometrów dalej w Bielsku-Białej była autentyczna wiosna, a tu trafiłyśmy w sam środek bajkowej zimy. Jak z widokówki - pięknej nawet przez hotelowe okno.

Izabela Bziuk, ekonomista, 30 lata

Wypoczynek tutaj sprawił, że mimo zimy za oknem poczułam wiosenną aurę.

1. Przygoda z NASA

Bałam się tego zabiegu, bo Vacustyler wygląda groźnie, a jego działanie opiera się na próżniowej technologii wykorzystywanej przez NASA. Szczerze mówiąc, to niezbyt przyjemny zabieg, monotonny, nie polecam go więc osobom, które są niecierpliwe. Przez 20 minut maszyna co chwilę zasysała okolice brzucha i bioder - i tak kilkanaście razy. Moc zasysania była tak duża, że musiałam się trzymać obręczy. Stres się opłacił - po zabiegu mój brzuch był bardziej płaski!

2. Kamień z serca

To był niezwykle przyjemny masaż całego ciała, który mnie bardzo rozleniwił. Temperatura kamieni powodowała, że cały organizm odprężał się i stopniowo przyjemnie rozgrzewał. Napięcia w okolicy karku zniknęły, poczułam się bardzo zrelaksowana. W trakcie masażu obserwowałam padający nad lasem śnieg (gabinet z takim widokiem to luksus!), który dodatkowo uspokajał. Pod koniec seansu terapeutka położyła mi gorący kamień pod karkiem, sprawiając, że zupełnie odpłynęłam. Masaż kamieniami polecam wszystkim spiętym i zestresowanym.

3. Morska bryza

Według mnie najprzyjemniejszy z zabiegów. Najpierw kosmetyczka przeprowadziła diagnozę skóry i dobrała dla niej optymalną kurację. Wykonano mi peeling enzymatyczny twarzy, potem skórę odżywiło intensywne serum. Ale hitem był delikatny masaż twarzy i dekoltu. Co ja kiś czas byłam zraszana mgiełką morską Criste Marine Reviving Marine Mist. Fantastyczne uczucie orzeźwienia! Potem całą twarz przykryła maska nawilżająca, która zastygła jak gipsowy odlew. Moja skóra odwdzięczyła się gładkością, wyraźnym rozjaśnieniem i doskonałym nawilżeniem. W trakcie masażu twarzy zasnęłam

4. Opowieści z alg

Zabieg Micronized Marine Alge Body Wrap poprzedził peeling całego ciała - przyznam, że wykonano mi go pierwszy raz w życiu. Potem ciało pokryły brunatne algi (kto nie lubi ich specyficznego morskiego aromatu, może poprosić o wersję bezwonną). Owinięta folią trafiłam do kapsuły Dermalife Feng Shui, gdzie w temperaturze 40°C przez 20 minut zażywałam koloroterapii i masażu wibracyjnego. A tymczasem algi wchłaniając się, działały cuda: skóra była jak jedwab, a ciało jędrne jak po kilku seansach w siłowni.

co, gdzie, za ile?

Adres : ul. Poziomkowa 20, 43-370 Szczyrk-Biła, tel. (33) 826 01 00, (33) 826 05 00, www.klimczok.pl

Pokoje : 125 pokoi oraz 8 apartamentów

Centrum spa : na jego terenie oprócz gabinetów zabiegowych znajdują się katedra biczy szkockich, łaźnia parowa, solarium oraz baseny rzymskie Termy z jacuzzi

Zabiegi kosmetyczne : zabiegi na twarz i ciało są wykonywane kosmetykami Thalgo, do zabiegów na ciało wykorzystuje się ponad to: Vacustyler, Vichy Shower, kapsułę Dermalife Feng Shui, urządzenie do drenażu limfatycznego Slide Styler, aparat próżniowy SPM, wannę do masażu podwodnego

Sport i Rozrywka : na terenie hotelu znajdują się: dwutorowa kręgielnia, siłownia, kort tenisowy, bilard, sportowe kasyno, przechowalnia i serwis sprzętu narciarskiego i snowboardowego, night club Grota, szkocki pub Highlander. Obok hotelu - góralski szałas oraz teren piknikowy Ogrody

Posiłki : serwowane w restauracji "Impresja" z karty, śniadania i obiadokolacje w formie bufetu

Ceny : pokój 1-osobowy 470 zł (w sezonie), 450 zł (po sezonie)

pokój 2-osobowy 510 zł (w sezonie), 490 zł (po sezonie)

apartament 2-4 osobowy 1200-1300 zł (w sezonie), 1100 zł (po sezonie)

Pakiety specjalne: 2-dniowy Dotyk Bogini Wenus

7-dniowy odchudzający Kondycja Ciała i Umysłu

*cena obejmuje nocleg i śniadanie, korzystanie z basenów, sauny, jacuzzi, wstęp do klubu nocnego Grota, parking strzeżony, podatek VAT

**dokładny opis pakietów na www.klimczok.pl

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.