One Direction się rozstają? Plotki zalewają internet, a dziewczyny płaczą

Odkąd najpopularniejszy boysband świata ogłosił, że robi sobie przerwę, w sieci pojawiają się informacje, że tak naprawdę One Direction się rozstają

Internetowe serwisy plotkarskie nie mają litości dla wrażliwych serc Directionerek (jak mówią o sobie fanki zespołu) i publikują kolejne informacje o tym, że ogłoszona w sierpniu ubiegłego roku przerwa, na którą zespół udał się po wydaniu piątej studyjnej płyty "Made in the A.M.", to tak naprawdę odwlekanie rozstania grupy. Wczoraj powtórzył tę informację, powołując się na źródło zbliżone do boysbandu, amerykański magazyn plotkarski "Us Weekly".

Zaprawione już jednak w bojach Directionerki nie zareagowały (zbyt) histerycznie. Owszem, były głosy o złamanych sercach, ale też takie, w których dziewczyny żądały podania wiarygodnego źródła informacji, np. prosząc o potwierdzenie Simona Cowella, który One Direction powołał do życia. Polskie Directionerki natychmiast zaczęły wymieniać się linkami do bardziej wiarygodnych tytułów, w tym magazynu "Billboard", który plotkę zdementował. Źródło związane z zespołem powiedziało "Billboardowi", że "nie się nie zmieniło jeśli chodzi o przerwę a wszelkim informacjami dotyczącymi przyszłości członkowie zespołu samo podzielą się z fanami".

Nie znaczy to jednak, że na razie mamy z głowy plotki o rozstaniu One Direction. Nic tak nie napędza kliknięć, jak wieści o rozstaniach lub powrotach do siebie, czy to par, czy zespołów.

Więcej o:
Copyright © Agora SA