Recenzja prostownicy Philips MOISTURE PROTECT

Zacznę od tego, że nowa prostownica Philips Moisture Protect HP8372/00 wygląda świetnie. Gdy rozpakowałam opakowanie zobaczyłam nie tylko prostownicę, a także piękne małe urządzenie, które idealnie do mnie pasuje. Wszystkie elementy dobrze spasowane, nic nie trzeszczy, przyciski działają delikatnie i płynnie.

Prostownica nagrzewa się dosłownie po chwili. TO dla mnie duży plus, bo moja poprzednia prostownica nagrzewała się w ponad minutę. 3 zakresowe ustawienie temperatury, pozwala idealnie dobrać ją do swoich włosów, ale ważną, jak nie najważniejszą funkcją tej prostownicy jest czujnik MoistureProtect, który reguluje temperaturę, tak żeby nasze włosy nie uległy przegrzaniu. To świetna rzecz, bo wiadomo, że przy prostowaniu włosy się niszczą, ale w tym przypadku nie musimy się o to martwić. Używam już tej prostownicy od kilku dni i do tej pory nie znalazłam żadnego minusa. Jest to naprawdę świetna prostownica, warta swojej ceny.

Bożena Kozak

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.