Marylin Monroe - choć nie żyje od ponad 50 lat - została ambasadorką popularnej marki. Nie tylko ona...

Kosmetyczna firma Max Factor ogłosiła, że globalną ambasadorką marki na rok 2015 będzie Norma Jean znana szerszej publiczności jako Marylin Monroe (zm. 1962). Gwiazda na szczęście doskonale znała reklamowane przez siebie produkty

Marylin Monroe jest zresztą najbardziej eksploatowaną reklamowo ikoną popkultury. O ile, to właśnie Max Factor Jr. stworzył jej kultowy wizerunek 80 lat temu, o tyle o markach MAC, Mohito, Sexy Hair, a tym bardziej o swoim butiku w Częstochowie z pewnością nie słyszała.

Nie jest jednak odosobniona. Aktorka Audrey Hepburn (zm. 1993) może pochwalić się reklamami firmy odzieżowej GAP, czekolady Galaxy oraz biżuterii Longines. Równocześnie jej wizerunek z filmu "Śniadanie u Tiffaniego" jest wykorzystywany na koszulkach, fototapetach, obrazach, tatuażach, a nawet kaskach motorowych.

Problem istnieje również w polskim show-biznesie. W reklamie ubrań firmy Bytom wystąpił Grzegorz Ciechowski (zm. 2001). Rozpoczęło to burzliwą dyskusję między spadkobiercami artysty i opinią publiczną. Jednak najważniejszym zadawanym wówczas pytaniem było: czy sam Ciechowski by się na to zgodził? Faktycznie reklama była spokojna, wyważona, estetyczna - pasująca do swojego ambasadora. Jednak on sam nie miał możliwości się na jej temat wypowiedzieć. O ile Marylin Monroe, będąc świadomą swoich wyborów, nieustannie reklamowała perfumy Chanel 5 i osobiście udała się do salonu Maxa Factora Jr., aby zmienić swój wizerunek, o tyle Ciechowski nie zagrał wcześniej w żadnej reklamie.

Podobny los spotkał również Kurta Cobaina (zm. 1994), który w 2014 roku zagrał razem z Jonem Lennonem (zm. 1980), Elvisem Presley'em (zm. 1977), Tupac'iem Shakurem (zm. 1996) i oczywiście Marylin Monroe w reklamie piwa Bavaria Radler.

 

Faktycznie, największą popularnością wśród reklamodawców cieszą się gwiazdy, które zginęły tragicznie. Szczególnie z tzw. Klubu 27 - czyli najpopularniejsi artyści swoich czasów, którzy zmarli w tym samym wieku. Należą do niego m.in. Jimi Hendrix (zm. 1970) grający w reklamie Pepsi oraz telewizji Hawaii Five-O. Także Janis Joplin (zm. 1970), której wizerunek został wykorzystany w reklamie Mercedesa oraz wspomniany już Kurt Cobain (zm. 1994) i Amy Winehouse (zm. 2011). Zresztą reklama Heinekena z Winehouse była swoistym ewenementem, ponieważ emitowana była raptem rok po śmierci wokalistki.

Wszyscy ci artyści byli niezwykle zdolni, nadal są bardzo popularni oraz budzą wiele domysłów i kontrowersji. Czego więcej potrzeba producentom, by stworzyć chwytliwą reklamę?

Więcej o:
Copyright © Agora SA