Bardzo tanie i bardzo drogie kosmetyki - warto kupować?

Część z nas kieruje się zasadą: im drożej, tym lepiej. Wiele kobiet postępuje też zupełnie odwrotnie i sięga po możliwie najtańsze produkty. Czy to się opłaca? Miałyście jakieś przygody związane ze zbytnią oszczędnością? Czy "taniej" znaczy "drożej"?

Dzisiaj postanowiłyśmy wszcząć dyskusję na temat wydawania pieniędzy na kosmetyki, a ściślej - płacenia sum ogromnych i bardzo małych . Nie raz zdarzyło się Wam zapewne kupić coś ze względu na szalenie atrakcyjną cenę i się zawieść - my miałyśmy taką sytuację w przypadku płynu do demakijażu znanej polskiej marki za ok. 4 zł, który kompletnie nie usuwał, a rozmazywał . Podobny dysonans zakupowy można mieć, gdy pod wpływem impulsu lub długiego zbierania pieniędzy, kupi się coś drogiego i okaże się, że działanie nie spełniło oczekiwań i spokojnie można było zaoszczędzić jedną trzecią lub połowę sumy. Nasze doświadczenie każe nam kupować tusze do rzęs w średniej cenie, ponieważ te szalenie drogie działają właściwie tak samo, a tanie są nietrwałe i nie dają pożądanego efektu. Przykład: tusz za ok. 80 zł, dość mało znanej w Polsce marki, dawał efekt podobny (jak nie lepszy) od produktu za ok. 120 zł z logiem znanego domu mody, ale produkt za niecałe 10 zł nie działał prawie wcale i łatwo się rozmazywał.

Fot. krem na noc 50 ml Rival de Loop (Rossmann) - 7,99 zł

Chciałybyśmy dzisiaj zaprosić Was do dyskusji w komentarzach. Podzielcie się z nami swoim doświadczeniem w kwestii zawodu po kupnie czegoś bardzo drogiego lub bardzo taniego. Napiszcie też czy Waszym zdaniem warto próbować kosmetyków za mniej niż 10 złotych, na przykład takich jak w GALERII . My przyznajemy, że często kusimy się na coś niedrogiego, co poprawia nastrój i choć działanie nie jest niesamowite i perfekcyjne, to i tak większość tych kosmetyków spełnia nasze oczekiwania - jest tak zwłaszcza w produktach myjących, na przykład żelach pod prysznic, gorzej z kosmetykami kolorowymi, na przykład podkładami. Macie podobne zdanie?

Czytaj dalej:

Trend alarm: złote kosmetyki

Plastry do depilacji - używacie?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.