Bajeczna biżuteria Popo

Trochę dziecięca, z tendencją do świadomego kiczu i stylu folkowego. Każdy dodatek Popo to inna historia.

Pod nazwą Popo kryje się Maria Borkowska, która debiutantką w świecie rękodzieła z pewnością nie jest. Absolwentka Szkoły Rzemiosł Artystycznych swoją markę założyła w 2009 roku. Od tego czasu brała udział w licznych imprezach modowych, między innymi w showroomie podczas Fashion Philosophy Fashion Week Poland.

Oglądając biżuterię Popo, przychodzi nam przez myśl jedno, być może nietypowe słowo - jest wciągająca . Widać, że projektantka nie tworzy automatycznie, każda ozdoba jest przemyślana. Filc, koraliki, miniatury owoców czy zwierząt to popularne motywy wśród twórców rękodzieła, a jednak tu nabierają świeżego charakteru. Projektantka przyznaje się głównie do inspiracji stylem folkowym, dla nas biżuteria Popo jest również ukłonem w stronę dzieciństwa. W broszkach - naszywkach, kwiatowych ozdobach do włosów, naszyjnikach jest sporo nonszalanckiego eklektyzmu - to nie są propozycje dla śmiertelnie poważnych kobiet.

Biżuterię możecie obejrzeć w GALERII , a kupić na stronie popo.art.pl.

Więcej:

Pokaż swoją biżuterię

Groszki w Twojej komórce!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.