Moda na zielone

Moda charakteryzuje się nieustanną zmiennością trendów. Generowane są one celowo na potrzeby rynku i całej gospodarki. Jak w każdym innym biznesie, także i w branży modowej chodzi głównie o to, aby zarobić, ponosząc przy tym jak najmniejsze koszty. W związku z tym producenci odzieży często nie zwracają uwagi na ekologię lub zdarza się, że nie przestrzegają odpowiednich warunków pracy swoich pracowników. Odpowiedzią na tego typu anomalie jest moda ekologiczna

Moda ekologiczna to tworzenie ubrań w sposób przyjazny dla środowiska. Taka interpretacja jest jednak niepełna - moda ekologiczna dotyka różnych obszarów. Są one związane z procesem produkcyjnym i handlowym branży odzieżowej, produktem, jakim jest ubranie i wreszcie - z zachowaniami konsumenckimi w wymiarze indywidualnym i grupowym.

Z perspektywy mody ekologicznej najważniejszy jest jednak pierwszy etap, czyli produkcja, przy której pracują miliony ludzi, zatrudnionych przez wielkie koncerny. Ze względu na niskie koszty pracy, proces ten odbywa się w Azji, Afryce czy Ameryce Południowej. Zdarza się, że w fabrykach naruszane są podstawowe prawa człowieka, nieprzestrzegane zasady bezpieczeństwa i higieny pracy, zatrudniani nieletni. Cierpi na tym także środowisko naturalne, do którego przedostają się pestycydy i chemikalia. W sposób bezmyślny użytkowana jest woda, którą albo się marnuje, albo skaża. W efekcie końcowym zanieczyszczona zostaje gleba.

Produkcja i materiały

Moda ekologiczna stanowi przeciwwagę dla wymienionych wyżej praktyk. Jej idea opiera się na kilkunastu filarach, min. lokalności produkcji w kraju sprzedaży, certyfikowaniu materiałów odzieżowych, które nie wymagają użycia chemii przy uprawie, produkcji i barwieniu oraz na kontroli procesu produkcyjnego pod względem przestrzegania norm środowiskowych i kryteriów społecznych (godziwa płaca, warunki BHP).

Metodą wprowadzenia tych reguł jest min. CSR, czyli Corporate Social Indentity (społeczna odpowiedzialność biznesu), wedle której przedsiębiorstwa w swoim działaniu muszą uwzględniać interesy społeczne, a także ochronę środowiska. Służą temu przyznawane różnego rodzaju ceryfikaty, takie jak Organic (100% wykorzystanego naturalnego surowca), Fair Trade (sprawiedliwy handel), Recycled (przeróbka), Vegan (bez okrucieństwa wobec zwierząt) czy też Soil Association (95% zastosowanych składników organicznych).

Bez względu na trendy panujące w modzie ekologicznej, najważniejsze jest nastawienie na produkcję z naturalnych materiałów, takich jak bawełna, len, jedwab, wełna czy konopie i bambus, a także zrezygnowanie z naturalnych futer.

Ekomoda w Polsce i na świecie

W związku z licznymi oznaczeniami, w branży ekoodzieży dominują dwa nurty. Pierwszy skupiony jest głównie na produkcji z naturalnych surowców, a drugi, wykorzystujący recykling, na ponownym wykorzystaniu wyprodukowanych już materiałów. W Polsce praktyka ta jest popularna w środowisku młodych projektantów, którzy tworząc nowe kolekcje przerabiają np. ubrania z second handów. W takim charakterze organizowane są różnego rodzaju imprezy artystyczne, takie jak Eco Fashion - pokaz organizowany przez Szkołę Artystycznego Ubioru w Krakowie czy też RE-ACT Fashion Show, odbywający się w Łodzi.

Sama promocja i działania producentów nie wystarczą - bez świadomych konsumentów moda ekologiczna nie przetrwa. Na rynku ma zbyt silną konkurencję ze strony tańszych, chociaż gorszych jakościowo produktów. Niestety, zapewne właśnie z powodu nieco wyższych cen, ubrania eko wciąż stanowią niszę na polskim rynku. A przecież w ekomodę warto zainwestować więcej - ekoubrania wykonane są z lepszych materiałów i bardziej wytrzymałe. Oznacza to, że z powodzeniem (i w dobrym stanie) przetrwają więcej niż jeden sezon. Można je kupić u młodych projektantów (np. Joanna Paredecka, Sylwia Rochala), a niekiedy w dużych sieciówkach. Kolekcję ekologiczną wprowadziły już polskie marki Odzieżowe Pole i Reserved czy szwedzka H&M. Dlatego na następnych zakupach warto zastanowić się nad słowami Stelli McCartney, że moda to przede wszystkim odpowiedzialne podejście do samego siebie i świata.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.