Konkurs Carmakoma: Moda w kobiecych rozmiarach

Publikujemy pierwszy tekst

Publikujemy dzisiaj pierwszą wypowiedź naszej czytelniczki Moniki, która dzieli się z nami swoimi doświadczeniami w zakupach w rozmiarze 42+. Dziękujemy za list i cieszymy się, że są sklepy, gdzie można robić zakupy komfortowo...

"Ja mam rozmiar 46-48 i barrrdzo trudno jest mi znaleźć coś ładnego dla siebie (to znaczy modnego, radosnego, a nie jakiś klocków dla starych babć). Mieszkam w Warszawie, a jest tylko kilka sklepów, do których chodzę bo wiem, że tam mogę się ubrać ładnie (duży plus), jest pełna rozmiarówka (chyba do 52-54, więc nie czuję się zażenowana, że biorę największy rozmiar w sklepie), no i te sklepy są takie jasne, radosne.. i jeszcze jedna ogromna zaleta - jest dużo przestrzeni między półkami i stojaczkami, więc osoba o pełnych kształtach może bez problemu chodzić, przeglądać się, a nie ciągle tylko "boczkiem" się wciskać, bo jest "ciasno". Moimi faworytami wśród sklepów są: KappAhl, New look, Marks&Spencer, C&A i to chyba tyle, jeśli chodzi o dużą rozmiarówkę w centrach handlowych... Pocieszający jest fakt, że w tych sklepach robią zakupy nie tylko osoby puszyste, lecz i te, co moją rozmiar 36. Bo są to sklepy dla wszystkich, a nie dla wybranych w rozmiarze do 42...

Monika"

Czy macie podobne spostrzeżenia? A może właśnie zupełnie inne? Do 20 marca piszcie na adres avanti24@gazeta.pl , przysyłajcie zdjęcia, kolaże, co tylko przyjdzie Wam do głowy, a dla nas będzie cennym głosem w dyskusji. Nagrody - ubrania Carmakoma - czekają!

Więcej o:
Copyright © Agora SA