W kolekcji Glowing in the dark minimalizm spotyka się ze szlachetnymi tkaninami. Projektantka słynie z dbałości o każdy szczegół i hołduje zasadzie - "mniej znaczy więcej", która w tym wypadku nie jest tylko wyświechtanym banałem. Ubrania odszyte z jedwabiu, egipskiej bawełny, weluru czy satyny bazują na geometrycznych kontrastach, zachwycają połączeniem błyszczącego ortalionu z matową bawełną. Tym razem projektantka uzupełniła bazową czerń oraz granat mocną czerwienią.
Ania Kuczyńska - Glowing in the dark mat. prasowe
Golfy, kimonowe rękawy, tuniko - sukienki midi ale również mini w nowoczesnej minimalistycznej formie nie odbierają kobiecej sylwetce seksapilu , wręcz przeciwnie są magnetyczne i niebanalne.