Wiosenna kolekcja Borko to w zasadzie kilka prostych ubrań, które zgromadzone w jednej szafie będą stanowiły bazę do wielu kombinacji.
Uszyte głównie z dzianiny bawełnianej, wiskozowej lub mieszanki bawełny i modalu ubrania stanowią klasę same dla siebie. Nie ma tu nachalnych ozdób, czy kokietowania klientek , jest za to prosty krój, dobre tkaniny i wysoka jakość wykonania. Warto wiedzieć, że wszystkie tkaniny są z polskiej fabryki Teofilów S.A., producenta o ponad czterdziestoletniej historii. Produkty tej fabryki posiadają atesty i spełniają normy ustalone przez Instytut Włókiennictwa (w tym normy potwierdzone certyfikatami "Bezpieczny dla dziecka" i "Przyjazny dla cz łowieka").
Charakterystyczne dla kolekcji są zaokrąglone linie : kołnierz u płaszcza czy poły miękko otulają sylwetkę, podobnie jak spódniczka midi z wydłużonym tyłem. Projektantka Ola Chmielewska zadbała o to, by nawet zwykły t-shirt lekko zwężał się w okolicy pasa by ładnie eksponować talię a baskinka w błękitnej bluzce delikatnie zakrywa biodra, nie poszerzając ich.
Także kolory nie szokują: bezpieczne beże, granaty czy pastelowy błękit będą inwestycją na więcej niż jeden sezon.