Porobiło się kolorowo i soczyście tego lata. Gdy w kolekcji Moschino Chip and Chic , i w kolekcji Stelli McCartney pojawiły się owoce w formie zmasowanej, już wiadomo było, że zwykła ulica się przed tym nie uchowa.
Nie dość, że kolory w tym sezonie biją po oczach, to tu połączono je jeszcze z wyrazistymi wzorami. Banany, cytryny, brzoskwinie i pomarańcze atakują nas z tkanin i toreb.
I to wcale nie w detalach, wzory pokrywają całe połacie materiału , niemal nie zostaje już wolnego miejsca.
Cytrusy na sukience Stelli McCartney, SS'11, East News
W stylizacjach ma więc być wesoło, bezpretensjonalnie, dziewczęco . Słonecznie - co pięknie łączy się z wszelkiego rodzaju koturnami , słomianymi koszykami, wielkimi okularami, apaszkami i kolorową biżuterią.
Owoce świetnie nadają się do komponowania looku z lat 50, 60 i nawet 70 , zależnie od interpretacji tego motywu.
U nas dziewczęca sukienka z KappAhlu w brzoskwinie (lata 50.), koturny zdobione sznurkiem (lata 70.) i okrągłe okulary (lata 60.).
Więcej:
